Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepsi ratownicy z Makoszów

Krzysztof P. Bąk
Zwycięstwo tutaj to dla nas jak medal na olimpiadzie - żartowali ratownicy z kopalni Sośnica-Makoszowy w Zabrzu. Wczoraj wygrali zorganizowane tu przez Kompanię Węglową zawody.

Za swoimi plecami zostawili 18 innych ekip z należących do KW zakładów. Pokonanie toru przeszkód zajęło im pięć minut bez kilku sekund. Najgorsi potrzebowali ponad osiem minut. - W czasie akcji ratowniczej nie robi się na czas. Najważniejsze jest bezpieczeństwo - zapewnia Maciej Jurzysta ze zwycięskiej ekipy, która na co dzień zabezpiecza pracujących w ruchu Makoszowy. Na ten triumf razem z nim zapracowali również: zastępowy Mirosław Podmorański, Patryk Kożuch, Krystian Sosna i Tomasz Miętkowski.

Wszyscy startujący musieli pokonać osiem konkurencji. - Odzwierciedlają one wszystkie przeszkody, które można spotkać na dole - mówi Jerzy Kaczmarek z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu.

Startujący przeczołgiwali się więc przez tzw. przełaz (rurę montowaną tuż przy tamach), wymieniali butlę z tlenem, transportowali rannego oraz skręcali uszkodzony rurociąg. Właśnie ta konkurencja sprawiła wszystkim najwięcej problemów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!