Najlepsze okładki Dziennika Zachodniego w roku 2020 otrzymały prestiżowe nagrody

Marek Twaróg
Marek Twaróg
Prof. graf. Tomasz Bocheński
Prof. graf. Tomasz Bocheński
To jasne, że „Dziennik Zachodni” to dziś w największej mierze serwis internetowy – będący liderem w Polsce w swoim segmencie dziennikzachodni.pl oraz śląska (też o największym zasięgu w Polsce) część portalu naszemiasto.pl. Lecz wydanie papierowe, nasz prapoczątek i duma, to wciąż ważna część naszej pracy. Szczególną uwagę przykładamy do piątkowego Magazynu. Staramy się pomieścić tam ważne teksty i dobre zdjęcia, a wszystko opakować w dobrą okładkę. Ten rok zasadniczo nie był najlepszy – ale akurat z okładkami wszystko poszło idealnie. Wybrałem dla Państwa kilka głośnych projektów pierwszych stron DZ z roku 2020.

Wybrałem okładki nagradzane, najbardziej komentowane, te, nad którymi pracowaliśmy dłużej. Wszystkie autorstwa Tomasza Bocheńskiego – mistrza grafiki prasowej, wielokrotnie nagradzanego na całym świecie dyrektora artystycznego Polska Press Grupy. Mógłbym tutaj napisać – kolegi mojego, kompana, z którym chyba rozumiem się dość dobrze. Być może zbliżyły nas jakieś spotkania, może kilka dni w aucie, gdy jechaliśmy daleko, a może po prostu fakt, że Krakus ze Ślonzokiem zasadniczo dogaduje się jakoś łatwiej.

Dlatego też mam – jak sądzę – pewne względy u Tomasza. Nigdy nie odmówił mi zrealizowania jakiegoś mojego głupiego pomysłu graficznego, nigdy nie wyśmiał tematu, którym go próbowałem zainteresować. Ale przede wszystkim – nigdy nie szczędził mi swoich pomysłów i chętnie mi je sprzedawał (oddawał).

Prof. graf. Tomasz Bocheński

Najlepsze okładki Dziennika Zachodniego w roku 2020 otrzymał...

Nasza korespondencja jest na ogół dość dziwaczna. Przykładowo: „Cze T, na okł PT, że szkoła out, mocny przekaz, porady, klasycznie, jest A6, podwał” (co znaczy: „Cześć, Tomasz, potrzebuję coś na okładkę - mocny przekaz na całą kolumnę, że szkoły zamknięte, ale damy radę, że w domach można się uczyć, ale potrzebne pewne zasady, mamy dobry poradnik ze specjalistami, raczej klasycznie, bez wydziwasów, ale pamiętaj, że jest reklama o wymiarze 6 modułów podstawy, na jeden moduł w górę, na dole strony”). On milczy godzinę, po czym odpisuje: „W M” (co znaczy: „W Milenium. Kochanieńki, zobacz w Milenium (to nasz system edycyjny do produkcji stron i całej gazety – przyp. red.), jest gotowe, daj znać, czy tak może być”).

Najczęściej było potem – owszem, Tomasz, tak może być, jest świetnie! Wysyłam mu więc wielce zabawne, jak mi się zawsze wydaje: „ILY” z serduszkiem. Na tym nasze bardzo męskie rozmowy się kończą. Następnego dnia chwalą naszą okładkę na Facebooku czy Twitterze. On skromny, nie działa za bardzo w social mediach, więc ja (często niezasłużenie) spijam śmietankę. Zyskuje „Dziennik Zachodni”, z czego Tomek też się cieszy, jak mi wielokrotnie mówił.

A zdarza się też, że finał tych naszych korespondencji ma miejsce na jakiejś gali, gdzie oceniają grafiki prasowe w Polsce czy za granicą. Wtedy jest naprawdę świetnie – Tomasz błyszczy, jak błyszczeć powinien zawsze. Także w tym roku dwie okładki DZ zostały nagrodzone na prestiżowym European Newspaper Award. Może do maja pandemia odpuści i w Wiedniu odbierzemy nagrodę?

W tym roku kilka okładek „Dziennika Zachodniego” było tematem gorących dyskusji w mediach i mediach społecznościowych. Niektóre wykonane specjalnie dla DZ, niektóre wykonane dla DZ, ale potem wykorzystane przez inne dzienniki grupy, a niektóre – wykonane dla Polski Times, ale wykorzystane przez DZ.

Chyba najgłośniejszą była ta z rakietą i wpisaną w nią Wieżą Eiffla po zwycięstwie Igi Świątek w Paryżu. Sporo komentarzy doczekała się też ta z taśmą policyjną, gdy ogłaszaliśmy pandemiczny lockdown. Podobnie Trump, którego grzywkę wreszcie obcięli amerykańscy wyborcy (cieszyli się nią też dziennikarze zza Oceanu), albo front z maseczką, gdy weszły przepisy o zasłanianiu twarzy. Wiosną natomiast pół Polski dyskutowało o plakatach Tomka do naszej akcji „Jeżech ze Śląska”, w ramach której chcieliśmy sami sobie dodać otuchy, bo wtedy na Śląsku notowano najwięcej zachorowań na koronawirusa.

Zobacz najlepsze okładki DZ 2020 w galerii

Wielkim sentymentem darzę też okładkę dotyczącą serii materiałów na temat Beskidów, które przeżywały (i przeżywają do dzisiaj) ogromne kłopoty związane z zamknięciem branży turystycznej. Miał być zwykły landszafcik z górami. Ale nie u Tomka – on ubrał wszystko w formę widokówki.

Dodaję jeszcze Państwu jedną okładkę – pierwszą, kiedy na poważnie zrozumieliśmy, że pandemia to nie tylko chwilowy problem. „Kiedy to się skończy?” – pytaliśmy dramatycznie 13 marca. Licząc, że jeszcze miesiąc, dwa… A skończyło się, jak się skończyło.
Tomku, „Dziennik Zachodni” bardzo Ci dziękuje. Jesteśmy dumni, że możemy z Tobą pracować.

Marek Twaróg,
redaktor naczelny DZ

Konferencja PiS przed szpitalem w Piotrkowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie