Wczoraj wieczorem policyjny patrol zainteresował się jadącym tylko na światłach awaryjnych fiatem 126p. Samochód jadąc od ulicy Tarnogórskiej wjechał na parking przy kompleksie handlowym. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Z auta wyszedł chwiejnym krokiem młody mężczyzna.
Okazało się, że 17-latek skradł malucha kilka ulic wcześniej. Sprawca tłumaczył, że chciał posprzątać na parkingu osiedlowym i oddać 24-letniego fiata na złom. Kierowca był pod wpływem alkoholu, w organizmie miał promil alkoholu. Leciwy "maluszek" został przekazany właścicielowi. Sprawca po wytrzeźwieniu stanie przed obliczem prokuratora i sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?