Nastolatka umówiła się na spotkanie z mężczyzną, które zakończyło się dla niego pobiciem, utratą gotówki i dokumentów. Kilka dni później ofiarą rodzeństwa padła 76-letnia seniorka. Rodzeństwo trafiło do policyjnej izby dziecka. O ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.
Do pierwszego zdarzenia doszło w lutym. Oficer dyżurny tarnogórskiej komendy otrzymał informację o pobiciu mężczyzny na ulicy ul. Młodości. Jak ustalili policjanci, tego dnia 38-latek umówił się z młodą kobietą na spotkanie. Podczas randki, najpierw 16-latka zaatakowała go gazem, po czym podbiegł do niego młody mężczyzna i zadał mu kilka ciosów w głowę. Z kieszeni kurtki zabrali mu portfel i uciekli. Pobity mężczyzna trafił do szpitala. Kilka dni później stróże prawa otrzymali zgłoszenie, że na ul. Włoskiej ktoś zaatakował starszą panią i ukradł jej torebkę z dokumentami i gotówką. Policjanci, którzy prowadzili sprawę, mieli podejrzenia, że napastnikami w obu przypadkach są te same osoby. W wyniku szeroko zakrojonych działań policjantów wydziału kryminalnego oraz zespołu policyjnych wywiadowców, sprawcy zostali namierzeni i zatrzymani. W samochodzie, którym się poruszali, policjanci znaleźli pistolet gazowy i rękawiczki. Zatrzymani to rodzeństwo z Katowic,16- latka i jej o rok młodszy brat.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
PROGRAM "Dobrze zaprojektowane" Red. Anny Dudzińskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?