Górnik słabo zaczął ten mecz i pierwszą bramkę rzucił dopiero w 10 minucie. Zabrzanie popełniali dużo błędów w ataku i Vive przez całą I połowę kontrolowało sytuację na parkiecie schodząc na przerwę z przewagą pięciu bramek.
Po zmianie stron zobaczyliśmy zupełnie innego Górnika. Gospodarze rzucili trzy pierwsze bramki i podbudowani znakomitymi interwencjami w bramce Martina Galii zaczęli gonić faworytów. W 46 min. po trafieniu Łukasza Gogoli zabrzanie przegrywali już tylko jedną bramką 21:22.
Później jednak górę wzięło większe doświadczenie i szersza ławka kielczan. W zespole Górnika, który ostatecznie przegrał to spotkanie różnicą dziewięciu trafień, zadebiutował pozyskany z Zagłębia Lubin utalentowany skrzydłowy Jan Czuwara.
NMC Górnik Zabrze - PGE VIVE Kielce 28:37 (11:16)
Górnik Galia, Kornecki - Tomczak 4, Czuwara 1, Tatarincew 3, Adamuszek, Gogola 4, Tokaj 2, Fąfara, Bąk 3 , Sluijters 5, Buszkow, Gluch, Gromyko 3, Daćko 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?