Suzuki to samochód o atrakcyjnej, sportowej sylwetce, ale wygląda na to, że szkoły nauki jazdy poniosą większe koszty użytkowania samochodów.
- Kupiliśmy już jedno używane auto suzuki i przerobiliśmy na gaz. Z naszych obserwacji wynika, że w mieście spala ono około dziesięciu litrów gazu, nissan brał około dwóch litrów mniej - porównuje Michał Przybylski, właściciel Centrum Szkolenia Kierowców Progress z Częstochowy. Suzuki mają silniki wysokoobrotowe. Na drugim biegu bez problemu utrzymują prędkość 50 km/godz., ale już na trójce jest ona dla silnika zbyt mała. Są też problemy z zamontowaniem pedałów dla instruktora nauki jazdy, bo pod maską jest na to bardzo mało miejsca.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z DRÓG WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
Szkoły będą musiały kupować praktycznie nowe samochody, bo ten model produkowany jest dopiero od września 2010 r. i na rynku wtórnym nie ma wielu egzemplarzy.
Częstochowski WORD do tej pory używał modelu C i D opla corsy oraz nissana micra. Teraz zdecydowano się na wynajmowanie aut, jak robi to większość ośrodków w Polsce. WORD ma na tym zaoszczędzić. - Do przetargu zgłosiło się tylko dwóch oferentów - suzuki i toyota. Suzuki dało nieco lepszą ofertę cenową - wyjaśnia Maciej Wawrzkiewicz, dyrektor WORD w Częstochowie.
Pierwsze suzuki do testowania ma dotrzeć do Częstochowy w czerwcu. W pierwszej transzy zostało zamówionych 18 samochodów. Umowa opiewa na 16-20, w zależności od potrzeb. Po 2 latach zostaną wymienione na nowe, a po 4 będzie ogłoszony kolejny przetarg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?