Odnalazł się zaginiony myszołów Fernandez z Ustronia. Wcześniej zgubił się podczas pokazów lotów ptaków drapieżnych

Zakończyły się poszukiwania myszołowa Fernandeza, który przed kilkoma dniami oddalił się z Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu. We wtorek 20 czerwca, sokolnicy z parku otrzymali wiadomość o miejscu pobytu Fernandeza. Wypatrzyło go dwóch mieszkańców Brennej Hołcyny, którzy powiadomili leśniczego, a ten skontaktował się parkiem. Miejsca te dzieli kilka kilometrów.

Opiekunowie natychmiast tam pojechali i namierzył zgubę.

- Fernandez beztrosko pluskał się w dolinie Holcyny, dlatego też sygnału z GPS nie odbierał. Na szczęście ptak jest cały zdrowy, dziś wrócił do swojej woliery – podali przyrodnicy.

Myszołów Fernandez oddalił się z Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu w niedzielę 18 czerwca, około godziny 14. Jak informował park, ptak przestraszył się paralotniarza, który nadleciał znad Równicy.

Fernandez to czteroletni samiec. Jest przyzwyczajony do ludzi. W przeszłości ustroński park poszukiwał kilkukrotnie bielika amerykańskiego o imieniu Reagan i sokoła raroga.