Kiedy młodzieniec około godz. 22. pojawił się u rodziców, miał rozbity łuk brwiowy i oświadczył, że nieznani sprawcy, jadący samochodem opel astra, rzucili w niego butelką i trafili w głowę. Kiedy był oszołomiony, napastnicy skradli mu telefon komórkowy. Poszukiwania rzekomych rabusiów nie dały jednak rezultatu, zaś dochodzenie wykazało, że nastolatek po drodze do domu kilka razy się przewrócił. Telefon wypadł mu z kieszeni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?