Nasza Loteria

Oszustwo "na policjanta" w Świętochłowicach. Mieszkaniec Gliwic wyłudził od seniorki 120 tys. zł

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
W sprawie wyłudzenia od mieszkanki Świętochłowic pieniędzy czynności są prowadzone od kilku miesięcy.
W sprawie wyłudzenia od mieszkanki Świętochłowic pieniędzy czynności są prowadzone od kilku miesięcy. KMP Świętochłowice
Kolejne oszustwo "na policjanta" w województwie śląskim. Mundurowi ze Świętochłowic zatrzymali 36-latka z Gliwic. Wyłudził on od starszej kobiety ze Świętochłowic 120 tysięcy złotych.

Oszustwo „na policjanta” w Świętochłowicach

Policjanci ze Świętochłowic poinformowali o zatrzymania 36-letniego mieszkańca Gliwic. Ten miał oszukać seniorkę. Wyłudził od mieszkającej w Świętochłowicach kobiety 120 tysięcy złotych podszywając się za funkcjonariusza policji. Do wyłudzenia doszło w styczniu tego roku.

- W trwającym pół roku śledztwie policjanci w porozumieniu z prokuratorem ustalili wszystkie niezbędne informacje, które doprowadziły do zatrzymania sprawcy.

W dalszym ciągu trwają czynności. Zatrzymany usłyszał zarzuty. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

- Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach aspirant Michał Tomanek.

Na ten moment w sprawie zatrzymana jest tylko jedna osoba. 36-latek nie wskazał nikogo, kto miałaby z nim współpracować.

Jak wygląda metoda na policjanta?

W skrócie: ktoś podszywa się pod policjanta i pod pretekstem np. tajnej akcji, zagrożenia mienia itp. prosi o przekazanie środków. W przypadku kobiety ze Świętochłowic pretekstem była sprawa wypadku.

Uwaga! Oszustów niejednokrotnie jest więcej. Przykładowo jeden dzwoni z informacją o przesyłce (jako kurier) prosząc o adres. Po chwili dzwoni ktoś inny, podszywając się pod policjanta z informacją o gangu oszustów-kurierów. Oczywiście „z troski” prosi o przekazanie pieniędzy „funkcjonariuszowi” w jakimś miejscu, w domu osoby dzwoniącej, wrzucenie do śmietnika. Konfiguracji oszustwa na policjanta jest mnóstwo. Co je łączy?

- Pamiętajmy, że policjanci: nie odbierają nigdy żadnych pieniędzy. Nie przyjmują pieniędzy na przechowanie i nie zabezpieczają ich na specjalnych kontach. Policjanci nie angażują postronnych osób w „tajne akcje” i nigdy nie żądają wyrzucania pieniędzy przez okna czy pozostawiania w śmietniku – ostrzega śląska policja.

To jednak nie wszystko. Policja również radzi m.in. aby nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom nieznajomym, weryfikować prośbę o pomoc kontaktując się z daną osobą bezpośrednio, nie przelewać pieniędzy na konta bankowe wskazane przez nieznajomych. Nie ufajmy także tym, którzy telefonicznie podają się za krewnych lub przyjaciół.

- Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie skontaktujmy się z Policją, dzwoniąc na numer alarmowy 112 – proszą mundurowi.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni