1 z 38
Następne
Pamiętacie kulinarne przysmaki PRL-u? Za tą kuchnią "z niczego" tęskni wielu. Co Wam najbardziej smakowało?
Wodzionka
Przepis na tę zupę pojawił się nawet jako piosenka. Suchy chleb i wody szklanka - nucono. Wodzianka czy Wodzionka popularna była szczególnie na Śląsku, chociaż jadano ją również w innych częściach kraju. Wiele osób jej nienawidzi. Nie wiem, co oprócz chleba i wody dodawała do niej moja babcia, ale ja jej smak pamiętam do dzisiaj. Był wyborny! W wersji na bogato babcia serwowała ją z klopsikami z... łoju. One też poprawiały smak flaków. W babcinej wodzionce na pewno był jakiś tłuszcz, pewnie smalec lub słonina, może skwarki i szczątkowe ilości warzyw w drobnych piórkach. Aromat miała nieziemski