Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice – Górnik Łęczna 2:1. Utrzymanie coraz bliżej ZDJĘCIA, OPINIE

Tomasz Kuczyński
Piast Gliwice – Górnik Łęczna 2:1
Piast Gliwice – Górnik Łęczna 2:1 Lucyna Nenow
W meczu 35. kolejki Lotto Ekstraklasy grupy spadkowej Piast Gliwice wygrał z Górnikiem Łęczna 2:1 (2:1).

Na stadion przy Okrzei zawitał dziś były piłkarz Piasta Gliwice Hiszpan Carles Marc Martinez. Od prezesa klubu Marka Kwiatka otrzymał pamiątkową koszulkę z numerem 4, z którym grał przy Okrzei.

W wyjściowym składzie gliwiczan pierwszy raz pojawił się Denis Gojko, który bardzo dobrze zaprezentował się w derbach z Ruchem w Chorzowie wygranych 3:0. Tam miał udział przy pierwszym golu (samobój Pawła Oleksego) i przy trzecim, podając do Heberta.

I to właśnie wychowanek Piasta otworzył wynik sobotniego meczu. Asystował mu Łukasz Sekulski, a Gojko wjechał w pole karne i strzelił po ziemi przy słupku. 19-latek rozgrywał w sobotę czwarty swój mecz w Lotto Ekstraklasie.

Gliwiczanie szybko zadali drugi cios – po krótko rozegranym rzucie rożnym piłkę w pole kare posłał Gerard Badia, a Aleksandar Sedlar uderzeniem głową zaskoczył Wojciecha Małeckiego.

Wydawało się, że Łęczna jest tak zamroczona, iż nie jest w stanie nic zrobić rozpędzonym gospodarzom. Ekipa Franciszka Smudy wstała jednak z kolan i zdobyła kontaktowego gola. Adam Dźwigała po rzucie rożnym i przedłużeniu podania głową przez Grzegorza Bonina, strzelił z czterech metrów.

Mecz się wyrównał – w 40. minucie z ostrego kąta groźnie strzelił Bartosz Śpiączka, a Jakub Szmatuła wybił piłkę na rzut rożny. W odpowiedzi poszła kontra Piasta, w której Sasa Żivec przebiegł ponad pół boiska i podał do Gojki, który strzelił po ziemi, lecz bramkarz był posterunku.

Na początku drugiej połowy mieliśmy dwie dobre sytuacje – po jednej dla każdej z drużyn. Najpierw Bonin z bliska próbował pokonać Szmatułę, następnie po kontrze i świetnym podaniu Badii szansę miał Maciej Jankowski, ale zabrakło mu zdecydowania.

W 74. Żivec wykorzystał nieporozumienie w obronie gości, potem zabrakło mu miejsca, aby skierować piłkę do pustej bramki. Pięć minut później zadrżały serca kibiców Piasta, bo Dźwigała po rzucie rożnym główkował minimalnie niecelnie.

Im bliżej końca, tym Górnik bardziej szedł do przodu narażając się na kontry Piasta. Żadnej z nich nie udało się wykorzystać i skończyło się na wyniku ustalonym do przerwy.

Gliwiczanie zdobyli kolejne trzy punkty przybliżające ich do utrzymania w Lotto Ekstraklasie.

„Nigdy nie spadnie, GKS nigdy nie spadnie" - śpiewali kibice Piasta.

OPINIE TRENERÓW

Dariusz Wdowczyk (Piast Gliwice)
Cieszę, z trzech punktów. Zaczęliśmy dobrze, ale bramka kontaktowa wybiła nas z rytmu. Potem to było już cierpienie na boisku. Górnik przeważał, a my mieliśmy okazje do kontr. Zabrakło nam jednak dokładnych podań, a była możliwość zakończenia tego meczu wcześniej. Do końca musieliśmy drżeć, cieszę się, że dowieźliśmy ten wynik. Sytuacja jest już znacznie lepiej niż przed tygodnie, Badia i Papadopulos wypadają za kartki. Liczyliśmy się z tym. Na razie mamy dwa dni wolnego, a od wtorku zaczynamy przygotowania do meczu z Wisłą Płock.

Franciszek Smuda (Górnik Łęczna)
Przegraliśmy mecz po dwóch frajerskich bramkach, straconych bardzo szybko. Wprawdzie zdobyliśmy bramkę kontaktową, potem przeważaliśmy, jednak mieliśmy problem z bardzo dobrze zorganizowaną obroną Piasta. Nasza gra nie różniła się od tego, co prezentowaliśmy z Cracovią, tylko wtedy nie rozdawaliśmy takich suwenirów.
Piast Gliwice – Górnik Łęczna 2:1 (2:1)
1:0 Denis Gojko (8), 2:0 Aleksandar Sedlar (15-głową), 2:1 Adam Dźwigała (16)

Piast: Szmatuła – Pietrowski, Hebert, Sedlar, Mraz – Gojko (67. Mokwa), Murawski (73. Masłowski), Badia, Żivec, – Jankowski – Sekulski (46. Papadopulos)

Górnik Łęczna: Małecki – Sasin, Dźwigała, Gerson, Leandro – Hernandez, Atoche (76. Ubiparip), Drewniak, Bonin - Śpiączka, Grzelczak (62. Piesio)

Żółte karki: Papadopulos, Badia – Grzelczak, Atoche

Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

Widzów: 5007

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!