Dla Jagiellonii sprawa jest prosta - aby do siedmiu kolejek rundy finałowej przystąpić z jedynką, co oznacza ważne bonusy, musi w Gliwicach wygrać. Taki wariant, w przypadku najczarniejszego scenariusza, dla gospodarzy mógłby oznaczać... ostatnią lokatę i dramatyczny punkt wyjścia do batalii o utrzymanie. Natomiast w optymistycznym wariancie zwycięstwo może dać wicemistrzom Polski dwunaste miejsce, równoznaczne z rozgrywaniem czterech spotkań na własnym boisku.
Piast do sobotniego spotkania przystąpi w kiepskich nastrojach po zmarnowaniu szansy w Niecieczy, gdzie przegrał po najsłabszej grze w tym sezonie. Trener Dariusz Wdowczyk zapowiedział męskie rozmowy z zawodnikami, a o sile jego argumentów przekonamy się właśnie w sobotę.
Jagiellonia na wyjazdach spisuje się dość przeciętnie. W jej zespole zabraknie prawdopodobnie walczącego o koronę króla strzelców, leczącego kontuzję Konstantina Vassiljeva. W podobnej sytuacji jest Karol Świderski, natomiast kartki wyeliminowały z gry Piotra Tomasika. W kadrze gliwiczan pod znakiem zapytania stoją występy Edvinasa Girdvainisa i Mateusza Maka, chociaż ten ostatni wrócił już do treningów.
Sędzią głównym spotkania będzie Tomasz Musiał z Krakowa.
Transmisję na żywo z meczu Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok przeprowadzi Eurosport 1, spotkanie będzie także częścią Multiligi, jaką przeprowadzi Canal+ Sport od godziny 17. Tekstową relację live znajdziecie na naszym portalu gol24.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?