Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 2:1 LIVE, NA ŻYWO, GDZIE OGLĄDAĆ, WYNIK Rozpędzony Piast gra o mistrzostwo Polski

Po wygranej z Legią w Warszawie 1:0 o Piaście zaczęto mówić jako o kandydacie do tytułu mistrzowskiego. Gliwiczanie zaliczyli piąte zwycięstwo z rzędu i na trzy kolejki przed końcem sezonu mają tylko punkt straty do warszawskiego lidera. Trzecia drużyna licząca się w grze o tron, czyli Lechia ma dwa punkty mniej niż Piast.

PIAST - JAGIELLONIA LIVE

Gliwiczanie podejmą w niedzielę Jagiellonię, która ostatnio pokonała Pogoń Szczecin 4:2. Z Pogonią zagra dziś Legia (godz. 15.30), a Lechia z Zagłębiem Lubin (godz. 18).

Kibice Piasta, po zwycięstwie w Warszawie, uwierzyli w mistrzostwo Polski i przy Okrzei w niedzielę spodziewany jest komplet widzów.

- Po to się się gra, by dostarczyć frajdy kibicom. Chcemy, aby fani przychodzili na mecze i udzielali drużynie wsparcia. Bardzo się cieszę, że zespół swoją postawą i grą zachęca kibiców do przyjścia na stadion – stwierdził trener Waldemar Fornalik.

Przed meczem z „Jagą” do Gliwic dotarła dobra wiadomość z posiedzenia Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN, która o jeden mecz skróciła karę zawieszenia Jorge Felixa za czerwoną kartkę. Oznacza to, że Hiszpan może zagrać w niedzielę.

PIAST - JAGIELLONIA NA ŻYWO

- Zawsze jeżeli ma się do dyspozycji prawie wszystkich zawodników, to na pewno ma się ból głowy, ale z drugiej strony są pewne zasady i reguły, których staramy się trzymać – dodał Fornalik, przypominając, że na „Jagę” wypada ze składu kartkowicz Tom Hateley.

Jagiellonia jest przeciwnikiem, z którym Piast w tym sezonie nie wygrał. W grudniu w Gliwicach był remis 1:1, a w sierpniu w Białymstoku 2:1 dla gospodarzy.
- Z Legią też tak było, ale to już za nami. Teraz Jagiellonia i nie miałbym nic przeciwko, żeby i tym razem wygrać mecz za trzecim podejściem. Oczywiście Jagiellonia w ostatnim spotkaniu dała sygnał, że wraca do dobrej dyspozycji. Tak na to patrzymy i w ten sposób przygotowujemy się do tego starcia – podkreślił Fornalik.

PIAST - JAGIELLONIA ONLINE

Trener Jagiellonii, Ireneusz Mamrot ocenił, że w niedzielnym meczu w trudniejszej sytuacji pod względem mentalnym będą gliwiczanie.

- Piast ostatnio prezentuje wysoką formę. Nie wierzę jednak, że z tyłu głowy ciągle kołacze gliwiczanom walka o tytuł mistrzowski. Z pewnością pojawi się presja – mówił Mamrot, cytowany przez klubową stronę „Jagi”. - Piast ma bardzo doświadczonego szkoleniowca. Jodłowiec i Czerwiński zdobywali tytuł mistrza Polski. W kadrze z Gliwic nie brakuje także doświadczonych piłkarzy, jak Sedlar. Oczywiście oczekiwania wobec Piasta będą wielkie w takim spotkaniu. Z drugiej strony tylko Legia i Lech pełnią role „dyżurnych faworytów”, natomiast w przypadku innych będziemy mówili o sporej niespodziance. Nie da się ukryć, że mimo tego w niedzielę znacznie większa presja będzie ciążyła nad Piastem.

PIAST - JAGIELLONIA TRANSMISJA

Sędzią niedzielnego meczu w Gliwicach będzie Jarosław Przybył z Kluczborka.

Spotkanie Piast – Jagiellonia pokaże stacja Canal+ Sport. Początek transmisji o godz. 12.40.

Gerard Badia bohaterem Piasta Gliwice

W PUNKT ODC. 6: Zagłębie Sosnowiec spadło z Ekstraklasy