Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:1. W Gliwicach mieli lidera, ale stracili go w końcówce RELACJA + ZDJĘCIA

Tomasz Kuczyński
Piast Gliwice zremisował z Lechią Gdańsk 1:1
Piast Gliwice zremisował z Lechią Gdańsk 1:1 Arkadiusz Gola
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:1 W meczu 12. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice zremisował z Lechią Gdańsk 1:1 (1:0). Bramki zdobyli: Aleksandar Sedlar (29 z karnego) i Lukas Haraslin (86). Stawką piątkowego spotkania był fotel lidera. Lechia broniła prowadzenia w tabeli, a Piast tracił tylko punkt. Gliwiczanie do 86. minuty cieszyli się z 1. miejsca, ale wtedy stracili bramkę.

Jak na hit Lotto Ekstraklasy mecz rozpoczął się ślamazarnie, w dodatku rozgrywany był w ciszy, bo kibice z „młyna” ciągle nie chodzą na mecze przy Okrzei. Na pierwszy celny strzał trzeba było czekać do 25. minuty, kiedy Jakuba Szmatułę zatrudnił Konrad Michalak.

Zobaczcie zdjęcia:

Publikę postanowił rozgrzać Joel Valencia, który wbiegł w pole karne i został sfaulowany przez Błażeja Augustyna. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Aleksandar Sedlar i strzałem po ziemi umieścił piłkę w siatce. Serbski obrońca zdobył drugą bramkę w tym sezonie, obie z rzutów karnych.

Do przerwy podopieczni trenera Waldemara Fornalika prowadzili 1:0 i byli liderem, nic dziwnego, że schodząc do szatni usłyszeli brawa od kibiców.

Ponieważ po przerwie wynik się nie zmieniał w 59. minucie trener gości Piotr Stokowiec wprowadził jednocześnie dwóch napastników – Artura Sobiecha i Jakuba Sobiecha. Wkrótce szansę miał jednak Piast, który wyprowadził kontrę, ale Michal Papadopulos nie sięgnął piłki w polu bramkowym po podaniu Valencii.

W 69. minucie było blisko gola dla Lechii, która atakowała coraz bardziej zdecydowania. Arak główkował tuż koło słupka i na trybunach rozległ się oddech ulgi kibiców.

Goście dopięli swego w końcówce. Patryk Lipski posłał prostopadłe podanie, a rezerwowy Lukas Haraslin strzałem w długi róg pokonał Szmatułę.

Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:1 (1:0)

  • 1:0 Aleksandar Sedlar (29-karny), 1:1 Lukas Haraslin (86)
  • Piast: Szmatuła – Konczkowski, Czerwiński, Sedlar, Kirkeskov – Badia (74. Jagiełło), Hateley, Valencia, Jodłowiec, Felix (87. Dziczek) – Papadopulos (90+1. Parzyszek)
  • Lechia: Alomerović – Nunes, Vitoria, Augustyn, Mladenović – Michalak (70. Haraslin), Kubicki, Łukasik (59. Sobiech), Lipski, Michał Mak (59. Arak) – Paixao.
  • Żółte kartki: Hateley - Augustyn, Nunes, Paixao
  • Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
  • Widzów: 3853

OPINIE TRENERÓW

Piotr Stokowiec (Lechia):
Pamiętamy w jakich okolicznościach toczył się mecz Piast – Lechia na początku maja. Dzisiaj w zupełnie innych nastrojach, z innym nastawieniem, z innymi celami, cieszę się. Dziś te drużyny może nie na słowa uznania, ale na gratulacje zasłużyły. Można powiedzieć, że spotkała się dziś czołówka ligi. Z Piastem ciężko się gra, szczególnie ich środek pola jest bardzo mocny fizycznie, trudno się buduje grę środkiem. Mieliśmy dziś słabszy dzień, szczególnie w bocznych sektorach. Myślę, że mecz zakończył się sprawiedliwym remisem, choć mieliśmy apetyt na 3 punkty. Dążyliśmy do strzelenia bramki, cieszę się, że nasza determinacja została nagrodzona. W pewnym momencie zdecydowaliśmy się na pokerową zagrywkę, wprowadzenie jednocześnie dwójki napastników. Przyniosło to efekt.

Waldemar Fornalik (Piast):
Żałujemy, że nie udało się utrzymać tego wyniku do ostatniej minuty. Mieliśmy piłkę meczową, podanie Valencii do Papadopulosa powinno być dokładniejsze. Myślę, że wynik 2:0 zamknąłby ten mecz. Trzeba powiedzieć, że Lechia to jest w tej chwili bardzo silny zespół, z którym nie gra się łatwo. Popełniliśmy jeden błąd, który był brzemienny w skutkach. Wytrąciliśmy Lechii pewne atuty w pierwszej połowie. W drugiej Lechia miała optyczną przewagę, ale to mieliśmy tę piłkę meczową. Szkoda, bo punkty były na wyciągnięcie ręki. Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną i w dalszym ciągu jesteśmy w stanie grać i wygrywać czy remisować z najlepszymi zespołami w tym kraju.

Jakub Szmatuła po meczu Piast - Lechia: Byliśmy przekonani, że dowieziemy te trzy punkty:

Jakub Arak po meczu Piast - Lechia: Szkoda, remisu. Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo