Mętna woda przez cały dzień
Dzisiejsze zmętnienie wody w Piekarach Śląskich jest rezultatem zmiany ciśnienia i zmian kierunku przepływu wody, wynikających z prac wykonywanych na sieci Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów. Spowodowało to, że osad, który w normalnych warunkach eksploatacyjnych zalegałby w rurach, odrywał się od ścian i płynął wraz z wodą aż do kranu odbiorcy. Mimo swojego wyglądu i zapachu, zmętniona woda nie była niebezpieczna dla zdrowia, bo nie zmieniły się jej parametry bakteriologiczne.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Piekarach Śląskich już rankiem rozpoczęło płukanie wody. Pracownicy wodociągów przez cały dzień dostarczali ponadto wodę pitną do szkół i przedszkoli. Mieszkańcy mogli zaopatrywać się w wodę w beczkowozach MPWiK, GPW w Katowicach i wypożyczonych z sąsiednich miast.
Beczkowozy zostały zlokalizowane na Placu Maryjnym przy bazylice, dworcu autobusowym przy Alei Jana Pawła II i przy ulicy Kamiennej. Ponadto jeden beczkowóz poruszał się ulicami centrum Piekar Śląskich, Kozłowej Góry, Osiedla Wieczorka i zatrzymywał się w różnych miejscach.
Piekarzanie nie kryli złości
W przestrzeni internetowej piekarzanie nie kryli złości z powodu awarii, skarżąc się na smród wody, czy pokrzyżowanie planów związanych z posiłkiem i sprzątaniem. Jak napisała jedna z mieszkanek:
- Z kranu leci żur, a woda śmierdzi jak cholera.
Inni mieszkańcy próbowali obrócić sytuację w żart:
- A ja myślałem, że mi piwo z kranu leci!
W związku z tym, że prace prowadzone przez GWP w Katowicach mają trwać do końca listopada część piekarzan pytała, czy podobne sytuacje będą się powtarzać codziennie do zakończenia prac. Piekarskie wodociągi zapewniają, że na pewno nie codziennie, ale nie oznacza to wcale, że podobna sytuacja więcej się nie powtórzy.
Sytuacja opanowana
O godzinie 20:00 Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało, że sytuacja wróciła do normy, a woda znowu jest klarowna. Do godziny 22:00 przed bazyliką i w okolicy dworca do dyspozycji mieszkańców pozostają beczkowozy, ponadto jeden mobilny będzie poruszał się po mieście i w razie potrzeby uda się pod wskazany adres. Mimo opanowana sytuacji od sobotniego poranka pracownicy piekarskich wodociągów będą płukać sieć w punktach, które zgłoszą mieszkańcy.
Nie przeocz
- Zwykły dzień w Częstochowie w latach 50., 60. i 70. Takiego miasta już nie ma...
- Nocne Katowice w PRL. Miasto tysiąca neonów. Zenit, Skarbek, Telimena... Zobaczcie!
- Pan Arek znalazł pod Częstochową ogromnego grzyba! Waga i obwód? Będziecie w szoku
- Trzebinia. Na cmentarzu zapadła się ziemia! Zniszczone groby
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?