Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarki nie chcą kontraktów

Magdalena Sekuła
Czy Chorzowskiemu Centrum Pediatrii i Onkologii grozi paraliż? Niewykluczone, bo 120 pielęgniarkom kierownictwo placówki zaproponowało przejście z etatów na kontrakty. Te nie chcą się na to zgodzić, bo uważają, że nowe warunki pracy są dla nich krzywdzące. Nie wykluczają strajku. Dyrekcja uspokaja: nikt do niczego nie będzie zmuszany.

Do tej pory pielęgniarki zarabiały średnio 1.700 zł netto. Gdyby zgodziły się na nowe warunki pracy, zarabiałyby tyle samo, ale pracując miesięcznie o 20 godzin dłużej niż dotychczas. Teraz miesięcznie pracują 160, a miałyby pracować 180 godzin. - Jeśli nie zechcą zmienić formy zatrudnienia, to pozostaną na dotychczasowych warunkach - zapewnia Grzegorz Grzegorek, rzecznik szpitala.

Pielęgniarki mu nie wierzą.- To propozycja z gatunku nie do odrzucenia - mówią kobiety. - Dyrektor powiedział nam, że jeśli tego nie zrobimy, będzie nas przesuwał z oddziału na oddział tak długo, aż się naturalnie wykruszymy. A pracę stracą przez nas osoby, które są zatrudnione na czas określony. To skandal!

Dyrekcja twierdzi, że takie zarzuty są wyssane z palca, a pielęgniarki nie były straszone. Te jednak obstają przy swoim. Uważają też, że kontrakty są dla nich krzywdzące. - Już dziś wiadomo, że liczba 15 pielęgniarek na oddziale będzie zredukowana do 11 - emocjonują się kobiety.

Ich zdaniem przyjęcie kontraktu oznacza dla nich także utratę poczucia bezpieczeństwa. - Musiałybyśmy założyć jednoosobowe firmy, a więc same opłacać chociażby ubezpieczenie, kupować ubranie robocze i zajmować się związaną z tym papierkową robotą. Nie mamy na to czasu - mówią. Co więcej, jeśli założą firmy, do pracy będą wybierane w drodze konkursu. Dlatego będą prosić o pomoc w mediacji urzędników z magistratu.

Część osób w ChCPiO już pracuje na kontraktach. Jednak takie rozwiązanie nie jest popularne. - Nie słychać, by kontrakty były proponowane w innych częściach kraju - mówi Zenona Czarnecka z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. - Zapewniam, że jeśli takie propozycje się pojawią, na pewno pielęgniarki będą bronić się rękami i nogami.

Chorzowski szpital jest jedną z najlepszych placówek dla dzieci w regionie. Od początku roku leczono tu 9,5 tys. maluchów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!