Są dwa i działają przy firmie produkującej ceramikę. Jeszcze nie zostały podłączone do sieci energetycznej, bo muszą przejść przez okres rozruchu.
Prąd produkowany w prywatnych elektrowniach ekologicznych - wodnych wiatrowych - ma obowiązek kupować państwo. Płaci 12 groszy za kilowatogodzinę, plus 18 groszy, także za kilowatogodzinę z tytułu dopłaty do energii produkowanej ekologicznie.
Sprawność energetyczna wiatraków nie przekracza 15 proc. Latem jest jeszcze niższa. Średnio w miesiącu produkują 11 megawatogodzin. Ale w przyszłości będzie coraz więcej takich alternatywnych źródeł energii. Prawo już wymaga, aby ponad 3 proc. produkowanej energii pochodziło ze źródeł odnawialnych.
W regionie częstochowskim działa 14 elektrowni wodnych o różnej mocy. Produkowany jest też prąd z biogazów. Taka elektrownia działa na wysypisku śmieci w Młynku Sobuczynie.
Duże farmy wiatraków produkujących prąd elektryczny chce budować włoska spółka w powiecie kłobuckim. Złożyła propozycję wydzierżawienia ziemi na postawienie wiatraków na 30 lat.
Ekolodzy protestują przeciwko stawianiu wiatraków na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Według nich szpecą krajobraz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?