Licznych ran ciętych twarzy doznał 37-letni właściciel mieszkania przy bielskiej ul. Bystrzańskiej, którego zaatakowało dwóch pijanych nastolatków.
Sprawcy usiłowali wtargnąć do mieszkania, bo szukali syna 37-latka. Gdy mężczyzna próbował wypchnąć intruzów, jeden wyjął rozbitą butelkę i zaatakował go.
37-latek z pokiereszowaną twarzą trafił do szpitala. Napastnicy są w wieku 17 i 19 lat. Starszy był już karany i za kilka dni miał stawić się w zakładzie karnym, gdzie czekała go 4,5-letnia odsiadka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!