Podopieczni trenera Bogdana Wenty dobrze zagrali w I połowie, ale później na parkiecie Lanxess Arena dominowali gospodarze
Do przerwy mecz był wyrównany. W polskim zespole świetnie w bramce spisywał się młody Piotr Wyszomirski, a w ataku szalał Bartłomiej Jaszka. Głównie dzięki tej dwójce w 24 min. prowadziliśmy 11:9, bo rozgrywający biało-czerwonych rzucił aż pięć bramek, a nasz bramkarz obronił wiele rzutów Niemców.
Niestety jeszcze przed przerwą Jaszka doznał kontuzji i nasza siódemka zaczęła grać mniej skutecznie. Gospodarze wyrównali z karnego egzekwowanego już po zakończeniu czasu gry I połowy, a po zmianie stron bezlitośnie wykorzystywali błędy Polaków i po szybkich kontrach powiększali przewagę, by ostatecznie wygrać różnicą sześciu bramek.
Niemcy - Polska 28:22 (13:13)
Niemcy Bitter, Heinevetter, Lichtlein - Schöne 2, Groetzki 2, Pfahl 6, Haas, Kraus 5, Hens 2, Christophersen 3 , Gensheimer, Klein 1, Jansen 2, Preiss 3, Heinl, Roggisch, Flohr, Weinhold 2
Polska Wyszomirski, Szmal - Bielecki 2, Tkaczyk 2, Grabarczyk, Jurasik 1, Kuchczyński, Rosiński, Zaremba 1, Jaszka 5, B. Jurecki 5, M. Lijewski, Orzechowski 2, Siódmiak 1, Tomczak 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?