- Z powodu pandemii od pół roku jesteśmy zamknięci. Sytuacja jest ciężka - stwierdziła Karolina Gębala, menager bielskiego lokalu Stek i Wino, który jest unikalnym miejscem na mapie Podbeskidzia - podawane są tutaj najlepsze steki w mieście, najwyższej jakości wina, makarony homemade, przepyszne sałatki i niestandardowe desery.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Lokal serwują głównie steki, które powinny zostać podana zaraz po wysmażeniu, więc przygotowanie ich na wynos jest problematyczne. Dlatego - jak wyjaśniła Karolina Gębala - zdecydowali się zmienić menu i wprowadzić sprzedaż na wynos.
- Przy okazji, inspirując się misiami z paryskiej dzielnicy Gobelins, rozpoczęliśmy własną akcję z misiami, żeby rozweselić bielszczan, poprawić im nieco humory - podkreśliła Karolina Gębala.
Gdzie się wybrać na majówkę z rodziną w Beskidach? Oto TOP 1...
Lokal kupił 51 pluszowych misiów, które mają 1,60 centymetrów (kolejne są już w drodze). Misie promują akcję #chceMISIE, pod różnymi postaciami chceMISIE kawy, chceMISIE steka, chceMISIE normalności. Misie pojawiły się przy stolikach lokalu Stek i Wino, w oknach kamienicy, gdzie działa restauracja, a także ruszyły w teren. Odwiedziły Stadion Miejski w Bielsku-Białej Bielskie Centrum Kultury. W najbliższym czasie wybierają się do Energylandii.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?