PODBESKIDZIE - GÓRNIK ZABRZE 1:2
Nie było powtórki z wiosny, gdy walczące o ekstraklasę Podbeskidzie pokonało w Zabrzu Górnika. Tym razem podopieczni Adama Nawałki udzielili lekcji mocno przemeblowanym Góralom i zgarnęli komplet punktów. W Podbeskidziu nie zagrał z powodu kontuzji Tomasz Górkiewicz oraz bramkarz Richard Zajac. Zabrakło także wypożyczonego z Górnika Marcina Wodeckiego, a Dariusz Kołodziej oglądał mecz z trybun. W Górniku nie zagrali kontuzjowani Mariusz Magiera, Przemysław Oziębała, Antoni Łukasiewicz i Oleksandr Szeweluchin.
ZOBACZ KONIECZNIE:
PODBESKIDZIE - GÓRNIK ZABRZE RELACJA NA ŻYWO
Mecz rozpoczął się po myśli drużyny z Zabrza. Paweł Olkowski posłał piłkę wzdłuż bramki Górali, a zamykający akcje Prejuce Nakoulma bez problemy wepchnął ją do siatki. Gospodarze byli bliscy wyrównania w 6 min, ale Norbert Witkowski uprzedził próbującego dojść do piłki Fabiana Pawelę.
Górnik był zespołem lepiej poukładanym, grał szybciej i mądrzej piłką. Schowani za rywalem gospodarze nie mieli kim postraszyć zabrzan. Jedynymi jaśniejszymi punktami byli młodzi piłkarze Aleksander Jagiełło i debiutujący w tym meczu Kamil Kurowski. Po przerwie w zespole z Bielska Białej zadebiutował także Łukasz Żegleń. Debiut był udany, w 70 min młodzieżowy reprezentant kraju z bliska pokonał Norberta Witkowskiego.
W 27 minucie górnik prowadził już 2:0. Po koszmarnym błędzie obrony do siatki bramki Podbeskidzia trafił Mariusz Przybylski. W 33 min. Po strzale Mateusza Zachary bramkarza Górali uratowała poprzeczka.
Trener Czesław Michniewicz ratował się zmianami. Jeszcze przed przerwą pojawił się na boisku Adam Deja. Były piłkarz MKS Kluczbork przed sezonem był testowany w obronie i teraz miał za zadanie uporządkować grę w defensywie.
Podbeskidzie zdobyło kontaktowego gola, ale Błażej Telichowski był na pozycji spalonej i sędzia jej nie uznał. Nie powinien zaliczyć także trafienia Żeglenia, wcześniej faulował interweniującego bramkarza Telichowski. Gospodarze w końcu zdobyli kontaktowego gola, ale nie byli już w stanie odwrócić losów tego spotkania.
Wokół meczu
Koszulka dla Więzika
Przed meczem prezes Podbeskidzia wręczył pamiątkową koszulkę z numerem 50 Grzegorzowi Więzikowi. Pochodzący z Łodygowic były zawodnik, a obecnie skaut Podbeskidzia nie tak dawno obchodził 50 urodziny.
Selekcjoner na trybunach
Na trybunach stadionu przy ulicy Rychlińskiego pojawił się selekcjoner reprezentacji Polski Waldemar Fornalik. Trener polskiej kadry nie chciał jednak zdradzić, komu chciał się bliżej przyjrzeć.
Kibice podziękowali
Mecz z Górnikiem był dla Podbeskidzia pierwszym na swoim stadionie w nowym sezonie. Kibice podziękowali piłkarzom za ich walkę w wiosennej rundzie i uratowanie dla Bielska-Białej ekstraklasy napisem: Pokazaliście co to walka, a przy tym co to klasa – w tym sezonie u nas zostaje ekstraklasa.
Sokołowski zaprasza
Na jednym z banerów kapitan Podbeskidzia Marek Sokołowski zaprasza dzieci w wieku 4-12 lat do szkółki piłkarskiej.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Górnik Zabrze 1:2 (0:2)
0:1 Prejuce Nakoulma (3), 0:2 Mariusz Przybylski (27), 1:2 Łukasz Żegleń (70)
Widzów 3000
Sędziował Paweł Gil (Lublin)
Podbeskidzie Rybansky – Sokołowski, Pietrasiak (65. Urban), Konieczny, Telichowski – Malinowski (33. Deja), Łatka, Kurowski (46. Żegleń), Sloboda, Jagiełło - Pawela
Górnik Witkowski – Olkowski, Danch, Gancarczyk, Kosznik – Nakoulma (77. Mosznikow), Mączyński, Przybylski, Sobolewski (80 Iwan), Małkowski (90. Madej) - Zachara
Żółte kartki Pietrasiak oraz Kosznik
*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*PROGNOZA POGODY NA KONIEC LIPCA: Nadciąga fala upałów!
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?