Udało im się wyłudzić co najmniej 250 tys. zł. Zatrzymani mają od 25 do 41 lat. To mieszkańcy Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Będzina i Czeladzi. Jak podkreśla policja, udało się rozbić trzon grupy.
Według ustaleń policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, gang działał od września ubiegłego roku w województwach śląskim i małopolskim. W tym czasie ukradli co najmniej 100 samochodów. Przestępcy szczególnie upodobali sobie volkswageny, audi i seaty. Od razu po kradzieży w wynajmowanych halach samochody były demontowane i sprzedawane na części.
- Części sprzedawali na giełdach, w warsztatach samochodowych oraz za pośrednictwem internetu - mówi asp. Marek Wręczycki z zespołu prasowego śląskiej policji. - Autostrada A4 umożliwiała im szybkie przedostawanie się z Małopolski na Śląsk, jednak udało nam się ich złapać. Udało nam się również odzyskać samochód, o którego kradzieży nie wiedział jeszcze właściciel. Mężczyzna był przekonany, że jego auto stoi pod blokiem - dodaje Marek Wręczycki.
Odzyskano dziewięć samochodów i jeden motocykl. Policjanci zajęli się teraz paserami, którzy sprzedawali skradzione części.
Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Katowicach sąd aresztował siedmiu zatrzymanych. Pozostali czterej zostali objęci dozorem policyjnym i poręczeniem majątkowym. Za zarzucane im przestępstwa mężczyźni mogą spędzić w więzieniu nawet do 10 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?