Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci ostrzegają kierowców, którzy jeżdżą na światłach ledowych me mgle

Mat. policji/opr. ZIELA
Gliwicka policja ostrzega przed jazdą podczas mgły samochodem na światłach ledowych. W obłokach pary takie auta nie są widoczne dla innych kierowców, stad stłuczki, do których dochodziło w środę na drogach miasta.

- Policja otrzymała zgłoszenia telefoniczne o sytuacjach kolizyjnych wywołanych przez „niewidoczne” samochody. Winni byli kierowcy objęci „klątwą ledów”. Właściciele aut wyposażonych w światła dzienne LED często zapominają bowiem o włączeniu świateł mijania w trudnych warunkach atmosferycznych - czytamy w komunikacji policjantów z Gliwic. - Pamiętajmy, że w deszczu i mgle LED-y stanowią duże zagrożenie dla innych kierowców – gdy są one włączone, nie świecą lampy tylne. Jak się dziś okazało, coraz częściej można spotkać taką sytuację w gęstej mgle, i to na autostradach - dodają.

Policjanci stwierdzają, że wielu kierowców nie wie, jak powinno korzystać się z oświetlenia ledowego.

- W mijającej epoce, w których pojazdy nie były wyposażone w LED-y, pamiętano o włączaniu świateł mijania w trudnych warunkach. Obecnie sytuacja jest diametralnie inna. Nawet doświadczeni kierowcy wsiadają do swoich samochodów, nie myśląc o światłach mijania. Jest to szczególnie niebezpieczne wtedy, gdy auto z włączonymi lampami do jazdy dziennej podróżuje we mgle, podczas opadów śniegu i deszczu lub w innych przypadkach, w których przejrzystość powietrza jest pogorszona. Pojazd jest wówczas bardzo słabo widoczny, co może doprowadzić do uderzenia w tył nieoświetlonego auta - czytamy w komunikacje gliwickiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!