Policjanci z Będzina uratowali kobietę z pożaru. Ewakuowali także na czas mieszkanców

OPRAC.:
Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Akcja ratownicza i gaśnicza w budynku przy ul. Wojska Polskiego Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Akcja ratownicza i gaśnicza w budynku przy ul. Wojska Polskiego Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE KPP Będzin/PSP Będzin
Policjanci z będzińskiej patrolówki jako pierwsi zjawili się na miejscu pożaru, który wybuchł w jednym z budynków mieszkalnych. Mundurowi wynieśli przez okno starszą kobietę, która nie była w stanie poruszać się o własnych siłach i ewakuowali mieszkańców. Dzięki szybkiej reakcji stróżów prawa nie doszło do tragedii.

W czwartek w nocy przed godziną 3 będziński dyżurny otrzymał informację o tym, że przy ulicy Wojska Polskiego doszło do pożaru jednego z budynków mieszkalnych. Zgłoszenie to błyskawicznie trafiło do patrolujących ulice miasta stróżów prawa, którzy po chwili pojawili się na miejscu.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Mundurowi próbowali dostać się do budynku klatką, jednak ze względu na silne zadymienie musieli zmienić swoje plany. Podbiegli do jednego z okien znajdującego się na parterze, które zostało uchylone przez mieszkankę. Dostali się przez nie do środka, gdzie znajdywały się trzy kobiety. 34-latka przekazała stróżom prawa, że jej 76-letnia mama nie porusza się o własnych siłach i na co dzień korzysta z wózka inwalidzkiego.

Policjanci nie tracili czasu i przystąpili do jej ratowania. Wynieśli przez okno starszą kobietę, a następnie okryli kocem termicznym i udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej. Mundurowi pomagali też w ewakuacji 9-letniej dziewczynki i jej mamy oraz innych mieszkańców.

- Kiedy większość mieszkańców była już bezpieczna, okazało się, że w środku na pierwszym miejscu został jeszcze jeden mężczyzna. Przez gęsty dym policjanci nie zdołali już wejść do budynku. Utrzymując kontakt z mieszkańcem, czekali na przyjazd straży pożarnej. Funkcjonariusze, korzystając ze specjalistycznego sprzętu, weszli do budynku i uratowali mężczyznę. Strażacy opanowali ogień, który powstał w wyniku zapalenia śmieci w piwnicy - relacjonują będzińscy policjanci.

Dzięki współpracy pomiędzy służbami nikomu nic się nie stało, a po ugaszeniu ognia mieszkańcy kamienicy mogli wrócić do swoich mieszkań.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie