Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia już bez Dziółki

Tomasz Kuczyński
Niezależnie od składu, Jakub Dziółka zawsze górował nad kolegami z drużyny
Niezależnie od składu, Jakub Dziółka zawsze górował nad kolegami z drużyny Fot. Arkadiusz Gola
Polonia Bytom ogłosiła wczoraj listę transferową. Znaleźli się na niej Jacek Broniewicz, Maciej Bębenek, Dawid Szufryn, Marcel Surowiak i Seweryn Kiełpin, czyli zawodnicy z ważnymi kontraktami.

Wiadomo już, że klub opuszczają Mariusz Różalski, Marjan Jugović, Michal Pesković i Jakub Dziółka.
- Pesković chce kontynuować karierę gdzie indziej, natomiast Dziółki nie widzi w składzie sztab szkoleniowy - wyjaśnia rzecznik prasowy Polonii, Marek Pieniążek. - Różalskiemu i Jugoviciowi kończą się umowy, a my nie skorzystaliśmy z prawa pierwokupu.

- Spodziewałem się takiej decyzji - nie kryje Dziółka, który trafił do Bytomia w sezonie 2006/07, gdy Polonia była jeszcze na zapleczu ekstraklasy. - Trener Jurij Szatałow rozmawiał już ze mną, tłumaczył, że potrzebuje innych graczy. Od momentu gdy odszedł Michał Probierz i drużynę przejął Marek Motyka, grałem coraz mniej. Po kolejnej zmianie trenera, niewiele się zmieniło, na dodatek prześladowały mnie kontuzje. Nie mam do nikogo żalu, takie jest piłkarskie życie. Polonię będę bardzo miło wspominał, bo przez te trzy lata mieliśmy tutaj bardzo fajną ekipę. Czy wiem, co będę robił dalej? Sprawa jest bardzo świe-ża, ale dam sobie radę (śmiech). Mam już kilka "zaczepionych" tematów, jednak za wcześnie na szczegóły - dodaje dwumetrowy obrońca, który ostatni raz w barwach Polonii zagra w niedzielę w Siemianowicach w meczu charytatywnym.

Na razie wiadomo, że Bębenkiem jest zainteresowana Korona Kielce prowadzona przez Marka Motykę, a Surowiakiem MKS Kluczbork. Wśród zawodników opuszczających bytomski zespół nie wymieniono Jerzego Brzęczka, choć doświadczony pomocnik zapowiadał definitywne zakończenie kariery.
- Z piłkarzami, którym kończą się kontrakty, a nie zostali wymienieni w kontekście odejścia z Polonii, klub prowadzi rozmowy - stwierdził krótko rzecznik klubu.

Zakupy bytomian są owiane mgiełką tajemnicy. Z powodu odejścia Peskovicia mówi się przede wszystkim o bramkarzach - Radosławie Janukiewiczu (GKP Gorzów), Krzysztofie Koziku (GKS Bełchatów) i Zbigniewie Małkowskim (OKS Olsztyn). Na celowniku ósmej drużyny minionego sezonu podobno znaleźli się też pomocnik Waldemar Sobota z MKS-u Kluczbork oraz obrońcy - Sławomir Szary z Odry Wodzisław i Arkadiusz Koprucki z OKS-u Olsztyn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!