Polscy siatkarze mają za sobą już pierwszy mecz na mundialu. Pokonali Kubę, ale stracili seta. Trener Vital Heynen nie robi jednak z tego tragedii, ale pewnie zapowiedział swoim zawodnikom, że z Portoryko to nie może się już przytrafić i Biało-Czerwoni powinny wygrać w trzech setach.
Swojego dzisiejszego rywala nasi siatkarze bliżej poznali dopiero po meczu z Kubą kiedy wrócili do hotelu. - Trener zrobił odprawę i analizę wideo - zdradził Artur Szalpuk. - Szczególny nacisk trener zwrócił na atakującego Maurice'a Torresa, który w poprzednim sezonie grał w ZAKSIE Kędzierzyn.
Polska z Portoryko grały ze sobą siedem razy i za każdym zwyciężali nasi siatkarze. Polacy w tych meczach stracili tylko jednego seta. Teraz też nie powinno być niespodzianki i Biało-Czerwoni powinni to spotkanie wygrać w trzech setach i potem myśleć już o trudniejszych rywalach z którymi zmierzą się po dniu przerwy.
W kraju najwięcej mówiło się o roszadzie jaka zrobił Heynen w meczu z Kuba. Zamienił pozycjami Bartosza Kwolka (przyjmujący) z Damianem Wojtaszkiem (libero). Ten drugi zagrała, Kwolek mecz oglądał w kwadracie dla rezerwowych. Selekcjoner tłumaczył, ze Wojtaszek ma więcej doświadczenia w przyjmowaniu. Dodał jednak, ze z Portoryko wszystko wróci do normy i Kwolek zagra na przyjęciu.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Trening Justyny Święty-Ersetic, dwukrotnej mistrzyni Europy w lekkoatletyce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?