Aby nie trudzić wyzwolonych obywateli, podał także recepturę na samogon.
Oczywiście następnego dnia policja i stowarzyszenia krzewienia trzeźwości rzuciły się na gazetę i autora jako podżegających do popełnienia przestępstwa. W efekcie redaktor naczelny przykładnie ukarał nowinkarza, a artykuł niezwłocznie został sprostowany.
Dziś do legalizacji bimbru przymierza się PSL, co nie dziwi, gdyż pędzenie to stara chłopska tradycja. Zaskakuje natomiast postawa PO i PiS, które przychylnym okiem patrzą na ludową inicjatywę.
Czyżby to był jedyny temat, w którym partie Tuska i Kaczyńskiego potrafiły się dogadać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?