Poradnie psychologiczno-pedagogiczne w Śląskiem oblężone. 6-latki mają iść do szkoły

Krzysztof Suliga
Przedszkolne życie, ech!
Przedszkolne życie, ech! arc.
Wniosków o wydanie opinii przez poradnie jest wiele, ale poradnie konsultują się z nauczycielami wydającymi opinie o gotowości w przedszkolach.

Poradnie psychologiczno-pedagogiczne w województwie śląskim zasypywane są wnioskami rodziców sześciolatków urodzonych w pierwszej połowie 2008 r., które mają obowiązek pójścia od września do szkoły. Rodzice liczą, że negatywna opinia poradni pozwoli ich dzieciom jeszcze rok pozostać w przedszkolu.

Bardzo dużo wniosków o wydanie opinii notują m.in. poradnie w Bielsku-Białej i Częstochowie. W trzech częstochowskich poradniach pierwsze wnioski wpłynęły już w grudniu. Dziennie zgłasza się tam od 10 do nawet 20 rodziców, w Bielsku-Białej średnio od 5 do 10.

Jednak w Bielsku-Białej jest o tyle lepsza sytuacja, że w ostatnich miesiącach przeprowadzono akcję badań przesie- wowych u 2000 przedszkolaków. Na samą opinię trzeba będzie jednak czekać, bo kolejka do jej wydania jest długa.

Sytuacja to dość nietypowa, bo rodzicom nie zostały jeszcze przedstawione opinie, których autorami są nauczyciele. Rodzice dostaną je do rąk dopiero w kwietniu. Poradnie z reguły ściśle współpracują z przedszkolami, więc obie opinie nie powinny się różnić.

- Często rodzice widzą, że dziecko jest dobrze rozwinięte intelektualnie, ale obawiają się, że nie poradzi sobie w szkole emocjonalnie - mówi Izabela Kotońska, dyrektor Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych w Bielsku-Białej. - U nas opinia dla sześciolatka to hasło dnia.

Ocena gotowości szkolnej wydana przez nauczyciela przedszkolnego jest bardziej pełna, ponieważ ma on możliwość obserwować dziecko na co dzień. Jest w stanie ocenić, jak funkcjonuje ono w grupie, jak szybko uczy się piosenek czy wierszyków, wie, jakie dziecko miewa nastroje. A tego nie można ująć w trakcie badań przeprowadzanych przez poradnie.

- Często jest to sytuacja, która dotyczy emocji rodziców, a nie gotowości dziecka do pójścia do szkoły - wyjaśnia Dorota Sikora, dyrektor Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych w Częstochowie. - Wielu rodziców nie ma pewności, czy posłanie dziecka w wieku sześciu lat do szkoły to dobra decyzja.

*PREZENTY NA DZIEŃ KOBIET 2014 - NAJLEPSZE POMYSŁY
*PIĘKNE DZIEWCZYNY CHCĄ BYĆ MISS POLONIA - ZDJĘCIA Z CASTINGU W KATOWICACH
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*GALA NIEGRZECZNI - DODA POBIŁA SIĘ Z SZULIM - NOWE FAKTY i ZDJĘCIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kard
Po pierwsze nie pracują na zmywaku bo idą do szkoły rok później, po drugie na wyspach przedszkola to przechowalnie a u nas dzieci w przedszkolu się uczą w związku z tym spokojnie można powiedzieć, że u nas dzieci się edukują od co najmniej czwartego roku życia, po trzecie zobacz jak Polacy się mnożą na wyspach a jak w Polsce i faktycznie chodzi tu o wygodnictwo, myśl człowieku bo chyba nie masz dzieci i nie pracujesz od 9 do 18
e
ed
"Często jest to sytuacja, która dotyczy emocji rodziców, a nie gotowości dziecka do pójścia do szkoły" - to jest bardzo ważne zdanie w tym tekście , takie zachowanie rodziców jest spowodowane moim zdaniem WYGODNICTWEM RODZICÓW a nie brakiem gotowości dziecka do nauki , jest to odwlekanie na rok obowiązków (kosztów) związanych z wysyłaniem dzieci do szkoły , nic więcej ! WYGODNICTWO RODZICÓW !! ( rok dłużej mamy spokój ) a Europa idzie do przodu , za parę lat te dzieci znowu będą na Londyńskim "zmywaku" pracować !
A
Achim
Ryżoland od 6 lat do szkoły i je**ć do 67 chyba komuś coś pod deklem się POmieszało
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie