W Bytomiu liczą, że nowa runda ekstraklasy przyniesie im przełamanie. Po pięciu meczach bez zwycięstwa, napastnik Grzegorz Podstawek przyznał, że można mówić o kryzysie. Oficjalna linia klubu jest jednak inna.
- Nie znamy słowa "kryzys". Jeśli już, to jest mały dołek, z którego należy szybko wyjść - przekonuje ze swadą rzecznik Polonii, Marek Pieniążek.
Poloniści pojechali wczoraj na przedmeczowe zgrupowanie do Gutowa Małego. Do autobusu wsiadł Rafał Grzyb, zmagający się w tym tygodniu z przeziębieniem. "Grzybek" wprawdzie ostatnio nie trenował, ale trudno sobie wyobrazić bytomski zespół bez niego w składzie.
Polonia wygrała z Bełchatowem na początku sezonu 1:0, po bramce Szymona Sawali (był to jego debiutancki gol w ekstraklasie). Czas na powtórkę?
Szykuje się debiut Macieja Nalepy
Gliwiczanie od sześciu meczów nie potrafią pokonać rywali, ale w przypadku wyjazdowej potyczki z "Kolejorzem" nawet punkt będzie sukcesem. Tym bardziej, że ekipę Dariusza Fornalaka nadal prześladują kontuzje.
W sparingu z MKS Kluczbork naciągnął mięsień Daniel Chylaszek, nie wykurował się jeszcze Kamil Wilczek. Urazu kręgosłupa nabawił się bramkarz Rafał Kwapisz i wszystko wskazuje na to, że szansę otrzyma Maciej Nalepa. Były reprezentant Polski nie grał jeszcze w naszej ekstraklasie! Szykuje się więc debiut w wieku 31 lat. - Grałem w Polsce w pierwszej lidze i prosto trafiłem do ligi ukraińskiej - wyjaśnia swą nieobecność Nalepa.
Dopiero w sobotę okaże się, czy zagra wracający po kontuzji Sebastian Olszar. Piast traci wiele wartości bez tego napastnika, więc raczej wystąpi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?