Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar na terenie huty cynku w Miasteczku Śląskim. Przyjechało 15 zastępów straży pożarnej. Zobaczcie zdjęcia z akcji

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
KP PSP w Tarnowskich Górach
W powiecie tarnogórskim w Miasteczku Śląskim doszło do pożaru na terenie huty cynku. Paliły tzw. „big bagi”. W ich środku znajdowały się. m.in. odpady cynkowe. „Absolutnie tego typu pożarów nie gasi się wodą, bo możemy stworzyć w tym przypadku dodatkowe zagrożenie” - wyjaśnia oficer prasowy PSP w Tarnowskich Górach kpt. mgr inż. Wojciech Poloczek. Akcja strażaków trwała w nocy z 6 na 7 kwietnia. Zadysponowano do niej 15 zastępów PSP i OSP.

Pożar w hucie cynku w Miasteczku Śląskim

6 kwietnia tuż przed godziną 23.00 strażacy z Tarnowskich Gór otrzymali zgłoszenie o pożarze na terenie huty cynku w Miasteczku Śląskim. Paliło się kilkanaście tzw. „big bagów” z odpadami z zakładu. Wezwano także jednostki z innych miast. W workach znajdowały się odpady cynkowe i pyły stalownicze. Akcja strażaków wymagała użycia innych niż zazwyczaj środków gaśniczych.

— Absolutnie tego typu pożarów nie gasi się wodą, bo możemy stworzyć w tym przypadku dodatkowe zagrożenie. Może się wytrącać wodór (gaz palny – przyp. red.) i to doprowadzi do kolejnego wybuchu. Do gaszenia takich pożarów służą specjalne proszki gaśnicze grupy D, czyli do pożaru metali lekkich – wyjaśnia oficer prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach kpt. mgr inż. Wojciech Poloczek.

Piętnaście zastępów straży i pomoc pracowników zakładu

Innym środkiem, który może być wykorzystywany przy pożarach metali lekkich jest piasek, który odcina dopływ tlenu od zasypanego miejsca. Jak zaznacza kpt. mgr inż. Wojciech Poloczek w takim wypadku musi on być suchy. Huta była przygotowana na ewentualne pożar i miała na swoim terenie sporą ilość piasku, który nie był wilgotny.

— Była bardzo dobra współpraca z zakładem. Dostarczono nam suchy piasek. Pracownicy wspomagali też nasze działania swoimi maszynami. Mam tu na myśli koparko-ładowarki, które pomagały nam zasypać po prostu palące się worki – opowiada oficer prasowy PSP w Tarnowskich Górach.

W akcji wzięło udział piętnaście zastępów PSP i OSP. Działania trwały około trzech godzin. Niestety, na ten moment nie udało nam się uzyskać komentarza od Huty na temat pożaru, funkcjonowania zakładu oraz utylizacji spalonych odpadów. Jak informuje PSP Tarnowskie Góry, prawdopodobną przyczyną pożary było wystąpienie reakcji chemicznych w Big Bagach.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera