15 czerwca, kilka minut przed godziną 14, oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące pożaru drewnianej stodoły w Miedźnie. Informacja o zdarzeniu pochodziła od przypadkowego świadka przejeżdżającego samochodem ul. Częstochowską. Zgłaszający relacjonował, że dodatkowo zauważył siedzącego przy płonącej stodole mężczyznę, którego odprowadził w bezpieczne miejsce jeszcze przed przyjazdem służb ratowniczych. Tym mężczyzną okazał się 42-leni mieszkaniec Gminy Miedźno. Na skutek pożaru doznał on poparzeń lewej części ciała. Z miejsca zdarzenia został zabrany do częstochowskiego szpitala, skąd przetransportowano go do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Podczas badania stanu trzeźwości przeprowadzonego w szpitalu okazało się, że poszkodowany miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dokładne okoliczności sprawy badają teraz kłobuccy kryminalni. W prowadzonym postępowaniu wykorzystana będzie opinia biegłego z zakresu pożarnictwa, która pozwoli ustalić przyczynę powstania pożaru. Sprawę nadzoruje częstochowska prokuratura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?