Jedyny gol meczu padł w 17 minucie. Szymon Żurkowski posłał kapitalne podanie do Igora Angulo i Hiszpan strzałem lewą nogą bez przyjęcia posłał piłkę do siatki. Wynik nie uległ już zmianie do końca spotkania.
Zabrzanie zagrali w najmocniejszym składzie, ale - zwłaszcza w pierwszej połowie - mieli sporo problemów i równie dużo szczęścia. Zwłaszcza w 9 minucie, gdy po uderzeniu Eryka Więdłochy Górnika uratował słupek.
Trzecioligowcy toczyli wyrównany bój i ekipa Marcina Brosza nie mogła być pewna zwycięstwa.
- Chcielibyśmy strzelić gola na 2:0, uspokoić grę i skorzystać z tego, że gospodarze będą musieli się otworzyć - mówił w przerwie Łukasz Wolsztyński.
Górnik tego planu nie zrealizował, ale w drugiej połowie ich dominacja była już wyraźna. Kontrolując grę oszczędzali siły mając w perspektywie sobotni mecz z Legią Warszawa.
W doliczonym czasie gry Kamil Zapolnik powtórzył wyczyn Żurkowskiego, ale Konrad Nowak w sytuacji sam na sam kopnął piłkę wysoko nad poprzeczką.
Losowanie 1/8 finału odbędzie się 9 listopada.
Legionovia Legionowo - Górnik Zabrze 0:1 (0:1)
0:1 Igor Angulo (17)
Legionovia: Smyłek - Będzieszak, Górski, Choroś, Weremko (61. Burkhardt) - Jurisa (77. Gołębiewski), Zaklika (61. Trzmiel), Krawczyk, Koziara, Więdłocha - Paczuk.
Górnik: 1. Loska - Michalski, Suarez, Bochniewicz, Liszka - Zapolnik, Matuszek, Żurkowski, Jimenez (74. Nowak) - Angulo (90. R. Wolsztyński), Ł. Wolsztyński (54. Ryczkowski).
Żółte kartki: Zaklika, Górski, Paczuk, Choroś - Michalski.
Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa).
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
IV Memoriał Kmiecików w Katowicach
Izu Ugonoh o promotorze Dariuszu Michalczewskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?