Fakt. Na marszałku Sekule piętno odcisnęła funkcja prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Nie ma lekkości motyla, a na dobranoc czyta pewnie "Monitor Rządowy". Tylko powiedzmy sobie szczerze: do zarządu województwa przyszedł w określonym momencie totalnego kolejowego rozjazdu i z określoną misją, która właściwie wymagała szeroko zakrojonej kontroli NIK... Cóż, gdyby nie było wcześniejszego bałaganu to nie trzeba by sprowadzać żandarma.
Na razie bez odpowiedzi pozostaje, bo musi, pytanie jaki będzie bilans jego działań?
Opozycja, w tym do niedawna współrządzący województwem Ruch Autonomii Śląska, wykorzystują i będą wykorzystywać do końca kadencji bez litości wszystkie słabości Platformy.
Czeka nas okres administrowania. A Sekuła, jak kontroler, będzie musiał pilnować, by wszyscy radni PO przychodzili na sesje sejmiku i w odpowiednim momencie podnosili ręce. Do wyborów można się ostatecznie dowieźć na prowizorium budżetowym.
Logika wyborcza podpowiada, że - niestety - najlepszy czas na podejmowanie decyzji przełomowych dla województwa już minął. Teraz trzeba sobie radzić z konsekwencjami błędnie podjętych decyzji i minimalizować straty.
Jeszcze tylko unijne pieniądze dla regionu z ostatniego tak hojnego budżetu mogą poprawić nastroje. Tylko trzeba je mądrze wydać.
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*KULTOWA DZIELNICA: Wybierz swoją dzielnicę i zagłosuj w plebiscycie
*Najpiękniejsze Polki w Kalendarzu Charytatywnym 2014 [ODWAŻNE ZDJĘCIA]
*Najlepsze przepisy na pyszne dania GOTUJ Z DZIENNIKIEM ZACHODNIM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?