Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PZPN: Mecz Ruch-Lechia przy pełnych trybunach!

Łukasz Respondek
Kibice Ruchu zobaczą ostatni mecz druźyny w tym sezonie z trybun
Kibice Ruchu zobaczą ostatni mecz druźyny w tym sezonie z trybun MIkołaj Suchan
Sympatycy "Niebieskich" będą mogli wspierać swoją drużynę w trakcie ostatniego spotkania w obecnym sezonie, które zostanie rozegrane na stadionie przy Cichej 6 w najbliższą niedzielę 6 maja - Komisja Ligi Ekstraklasy na dzisiejszym posiedzeniu przychyliła się do wniosku Zarządu Ruchu Chorzów o zawieszenie kary zamknięcia obiektu, na którym rozgrywamy mecze w roli gospodarza i doceniła zaangażowanie klubu w walkę z bezpieczeństwo i komfort naszych prawdziwych fanów.

Marcin Michalik, zastępca prezydenta Chorzowa ds. gospodarczych, który w ostatnich dniach zastępuje prezydenta Andrzeja Kotalę podpisał zgodę na wpuszczenie na stadion przy ul. Cichej 7600 osób. Tym samum mecz z Lechią, który zadecyduje o starcie Ruchu w europejskich pucharach, a być może nawet o mistrzostwie Polski obejrzy spora rzesza fanów.

Decyzję zawieszającą zamknięcie stadionu podjął wcześniej Polski Związek Piłki Nożnej.

- Na taką decyzję wpływ miały wnioski dotyczące bezpieczeństwa, jakie klub wyciągnął z tego co działo się podczas Wielkich Derbów Śląska - tłumaczy Michalik. - Organizator zakazał wnoszenia m.in. dużych sektorówek i transparentów, za którym podczas meczu z Górnikiem schowała się grupa bandytów.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Decyzja prezydenta: 6 maja mecz Ruchu Chorzów z kibicami

Michalik przyznaje, że decyzja nie należała do łatwych. - Policja ciągle uważa, że stadion nie spełnia wymogów bezpieczeństwa. Cała odpowiedzialność przechodzi więc na prezydenta i klub - mówi. - Wieżę, że kibice rozsądnie do tego podejdą i nie dojdzie do żadnych niepokojących zdarzeń.

Mając świadomość, że nasi wierni sympatycy, którzy z ogromną pasją dopingują drużynę z Cichej i świetnie wywiązują się z roli dwunastego zawodnika nie powinni być obarczani odpowiedzialnością za chuligańskie wybryki w trakcie Wielkich Derbów Śląska, zrobiliśmy wszystko aby uzyskać zgodę na rozegranie meczu z Lechią Gdańsk z udziałem publiczności. Współpracowaliśmy ściśle z policją i pomagaliśmy przy identyfikacji osób biorących udział w zamieszkach. Przedstawiliśmy także Prezydentowi Chorzowa opis szeregu działań podjętych przez klub w celu poprawienia bezpieczeństwa na stadionie jak zwiększenie liczby ochrony pracującej na obiekcie w dniu meczu, wprowadzenie bardziej drobiazgowych kontroli przy bramach i umieszczenie w wewnętrznym regulaminie klubu zapisu o zakazie wnoszenia tzw. sektorówek na obiekt - informują władze klubu.

- Jestem bardzo zadowolony, że spotkanie Ruchu, którego wynik może zadecydować o czołowych lokatach w tabeli obejrzą nasi prawdziwi kibice, którzy są współtwórcami sukcesów drużyny. To oni swoim głośnym i radosnym dopingiem dodają zawodnikom skrzydeł. Z pewnością Ekstraklasa dostrzegła jak wiele wysiłku włożyliśmy w podniesienie poziomu bezpieczeństwa na stadionie i obronę dobrego imienia klubu i naszych prawdziwych sympatyków. Cieszy mnie również fakt, że tym razem Pan Prezydent przychylił się do stanowiska Komisji Ligi i podjął decyzję o nie zamykaniu obiektu - podkreśla prezes Ruchu Chorzów Dariusz Smagorowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!