Raciborski rodzynek w kadrze Śląska do lat 12. Wiktor Kania powołany na konsultacje do reprezentacji. Zagra też w Górniku Zabrze
LKS Markowice znalazł następcę najsłynniejszego do tej pory wychowanka klubu, Huberta Kostki? W klubie wiele obiecują sobie po nastoletnim Wiktorze Kani. Występujący podobnie jak legendarny bramkarz między słupkami, 12-letni zawodnik jest jedynym adeptem z podokręgu Racibórz, który znalazł się w gronie blisko 60 innych nastolatków z całego Śląska zaproszonych przez wojewódzki Związek Piłki Nożnej na konsultacje do reprezentacji do lat 12.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA MŁODEGO PIŁKARZA
Według współpracującego z zawodnikiem od blisko dwóch lat trenera Wojciecha Rosińskiego, Kania ma – jak to określa się w żargonie piłkarskim – papiery na granie. Szkoleniowiec twierdzi, że nastolatek to bardzo sumienny piłkarz.
- Miejsce w którym jest na pewno zawdzięcza dużemu talentowi, ale też bardzo ciężkiej pracy. Wiktor jest zawodnikiem, który żadnego treningu nie opuści – przyznaje odpowiedzialny za młodzików w LKS-ie Markowice, Wojciech Rosiński, dodając, że Kania oprócz treningów z zespołem uczęszczał również na zajęcia przeznaczone stricte dla bramkarzy.
Zapraszający Wiktora Kanię na kadrowe konsultacje Śląski ZPN nie jest wyjątkiem, który dostrzegł talent 12-letniego zawodnika. Na dorastającym piłkarzu poznali się też działacze Górnika Zabrze, którzy nie czekając aż konkurencja zakontraktuje obiecującego piłkarza sami podpisali umowę z młodym bramkarzem.
W klubie z Markowic z jednej strony żałują, że taki talent opuszcza ich drużynę, ale z drugiej strony wiedzą, że to naturalna kolej rzeczy. - Dzięki Wiktorowi byliśmy zespołem, który jesienią stracił niewielką liczbę bramek. Niestety jak mamy jakiś talent, chociaż bardzo byśmy chcieli nie możemy zostawiać go u nas w zespole, tylko promować dalej – uważa trener Wojciech Rosiński.
Markowicka trójka na „K” w Zabrzu: Kostka, Klimas i Kania
Można powiedzieć, że szlaki młodemu golkiperowi przetarł inny zawodnik klubu z dzielnicy Raciborza, Paweł Klimas, który reprezentując barwy LKS-u Markowice także znalazł się w kręgu zainteresowań kadry Śląska, a następnie zasilił szeregi czternastokrotnego mistrza Polski, Górnika Zabrze.
- W przypadku Pawła było nieco inaczej, bo Górnik wypatrzył go na II turnieju im. Huberta Kostki i wyraził zainteresowanie jego pozyskaniem – tłumaczy Rosiński, który dodaje, że Wiktora Kanię zabrzanom LKS sam podsunął.
Daliśmy znać Górnikowi w listopadzie, że mamy taki talent. Klub z Zabrza wziął Wiktora na kilka jednostek treningowych. Wykazał się i w lutym przyszła decyzja chcą naszego zawodnika na stałe – wyjaśnia trener, zauważając, że transfer do Górnika to radość nie tylko samego piłkarza, ale też jego najbliższych. - Tata Wiktora to wielki fan zabrzańskiej drużyny – przyznaje.
Z Markowic wywodzi się również mistrz olimpijski z Monachium z 1972 roku - Hubert Kostka - który na przełomie lat 60. i 70. XX wieku przez trzynaście lat grał w barwach Trójkolorowych.
Nie przeocz
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?