Referendum w Cieszynie ws. odwołania burmistrza nie będzie

Referendum w Cieszynie nie odbędzie się:

Poniżej oficjalne stanowisko Wojciecha Błachowicza, pełnomocnika inicjatora referendum:

W październiku 2013r. złożyliśmy w Państwowej Komisji Wyborczej wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania Burmistrza Miasta Cieszyna - Mieczysława Szczurka, przed upływem kadencji. Aby doszło do referendum musieliśmy zebrać pod wnioskiem 2800 podpisów, mieliśmy na to 60 dni. Kiedy termin upłynął, podliczyliśmy podpisy jakie udało nam się zebrać, było ich ponad 1500, czyli niewystarczająca ilość.

Dlaczego więc się nie udało?
Możemy stwierdzić, iż przede wszystkim zawiniliśmy my, inicjatorzy. Nasze działanie było oddolne i obywatelskie, nie stał za nami nikt kto miałby w tym prywatny interes, wniosek nie był elementem żadnej wyrachowanej gry politycznej. Brzmi to szlachetnie, ale właśnie z tego powodu nie mieliśmy większych funduszy na organizację oraz promocję tej inicjatywy i nie wspierał nas niezbędny w tym wypadku sztab dyspozycyjnych ludzi. W bardzo wąskim gronie kilku osób i przy pomocy garstki pomocnych ludzi robiliśmy co było w naszej mocy, żeby dotrzeć do możliwie największej liczby mieszkańców Cieszyna. W natłoku codziennych obowiązków szybko okazało się, że w tak skromnym gronie będzie to bardzo trudne.

Drugim z powodów niepowodzenia była nieoczekiwana przez nas reakcja niektórych organizacji pozarządowych i osób publicznych, które wcześniej same manifestowały potrzebę zorganizowania takiego referendum, a kiedy zrobiliśmy pierwszy krok, nie wsparły nas swoją pomocą. Składając wniosek oczekiwaliśmy wsparcia, którego z żadnej strony nie otrzymaliśmy.

Trzecim, chyba najsmutniejszym powodem, z którym musieliśmy się zmierzyć jest podejście części mieszkańców, którzy najzwyczajniej w świecie, bali się złożyć swój podpis. Swój strach argumentowali obawą o utratę pracy, ewentualne utrudnienia jakie mogą ich czekać ze strony administracji, a nawet o zły wizerunek w oczach proboszcza przeciwnego temu referendum.
Świadczy to o tym, jak wiele osób nie potrafi korzystać z przywilejów demokracji i tkwi głęboko w narzucanym im odgórnie dyskursie działania. Zadziwił nas fakt bierności mieszkańców wobec problemów miasta, z którymi większość mieszkańców miasta się zgadza. To uświadomiło nam, iż wielu mieszkańców się po prostu miastem nie interesuje albo jego los jest im obojętny.

Mimo tego chciałbym mocno podziękować wszystkim, którzy poświęcili swój czas i pracę w działaniu, jakie uznali za słuszne i potrzebne dla społeczności naszego miasta.

Na szczęście, w całej tej sytuacji można dostrzec pozytywne aspekty. Dzięki temu doświadczeniu, na niecały rok przed wyborami samorządowymi, przekonaliśmy się jakie jest zainteresowanie mieszkańców sprawami związanymi z ich miastem, jakie jest zaangażowanie społeczne w te sprawy, i może dzięki temu będziemy bardziej zdeterminowani mobilizując siebie i własne otoczenie do pójścia na zbliżające się wybory i do wybrania swoich przedstawicieli na następne cztery lata. Pozytywnie zaskoczyła nas reakcja i poparcie bardzo wielu młodych ludzi, których los Cieszyna nie jest obojętny. Jesteśmy przekonani, że to doświadczenie zmobilizuje również ich do oddania swojego głosu w wyborach. To swego rodzaju sukces, który pozwala nam wierzyć w lepszą przyszłość i rozwój naszego miasta.

Wojciech Błachowicz
Pełnomocnik inicjatora Referendum

*Filmy erotyczne z początku XX w. to nie porno, a sztuka ZOBACZCIE
*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Orszaki Trzech Króli idą przez nasze miasta [ZDJĘCIA + WIDEO]