Pomysłodawcą, inicjatorem i autorem projektu uchwały był radny Lewicy Sebastian Trzeszkowski, a pod wnioskiem w imieniu Koalicji Obywatelskiej podpisał się również radny Łukasz Banaś.
- Nowa nazwa ma stanowić symbol Częstochowy jako miasta, które wspiera kobiety. W całej inicjatywie chodziło o to, aby podróżni wysiadając z pociągu, znaleźli się w bezpośredniej okolicy Ronda Praw Kobiet i w ten sposób poznali pewne wartości, które reprezentuje miasto - tłumaczy radny Trzeszkowski.
Nie przeocz
W uroczystym montażu tablic oprócz radnych udział wzięli europoseł Marek Balt, senator Wojciech Konieczny oraz poseł Zdzisław Wolski.
- Jestem uczestniczką Strajku Kobiet od momentu wydania skandalicznego wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, który zmusił setki tysięcy kobiet do wyjścia na ulicę w obronie swoich praw w samym środku pandemii. Dziękuję za ten piękny gest solidarności z nami, kobietami walczącymi o swoje prawa - mówiła Magdalena Wink - Dziewiątkowska.
Zobacz koniecznie
W 2018 roku Częstochowa upamiętniła Mieczysławę Biegańską, żonę Władysława Biegańskiego, która była działaczką praw kobiet. O jej uhonorowanie apelowała Agata Wierny, pełnomocniczka ds. równych szans. Wtedy w Częstochowskim Roku Kobiet radni jednogłośnie poparli ten pomysł, nadając rondu przy ul. Drogowców (niedaleko mostu) imię Mieczysławy Biegańskiej.
Musisz to wiedzieć
Nauczanie hybrydowe zamiast powrotu do szkół