Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów był gościem przy Cichej. Część kibiców Rozwoju Katowice zarzuca działaczom prochorzowskie sympatie

Tomasz Kuczyński
Rozwój Katowice - Ruch Chorzów 0:3 (mecz przy Cichej)
Rozwój Katowice - Ruch Chorzów 0:3 (mecz przy Cichej) Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Ruch Chorzów wygrał w roli gościa na swoim stadionie z Rozwojem 3:0. Część sympatyków katowickiego klubu wolałaby, aby spotkanie odbyło się na Brynowie przy ulicy Zgody.

Drugoligowe derby Rozwoju z Ruchem rozegrano przy Cichej w Chorzowie, choć gospodarzem meczu był klub z Katowic. Po spotkaniu pojawiły się głosy kibiców drużyny z Brynowa, że lepiej byłoby jednak zagrać u siebie, bez udziału publiczności, jak sugerowały na piśmie policja i Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Katowic.

„(...) Równie dobrze można było oddać mecz walkowerem. Ten sam wynik, bezpieczeństwo, oszczędności... Domniemanie zadymy nie daje przyzwolenia na oddanie atutu meczu na swoim boisku!!! (...)” – czytamy w jednym z komentarzy na oficjalnym profilu Rozwoju na Facebooku. Inny komentarz brzmi: „Brawo działacze! Tak to jest jak REZYGNUJĘ SIĘ z atrybutu własnego boiska! Zero szacunku dla kibiców Rozwoju!”.

Na komentarze zareagował wiceprezes klubu z Katowic Marcin Nowak.
„Szanowny Panie, narażać bezpieczeństwo zdrowia i życia kibiców Rozwoju, w tym Pana i mieszkańców Brynowa to byłoby skrajną głupotą (...)” – napisał w odpowiedzi do jednego z komentarzy, a odnosząc się do zarzutu o „sympatiach prochorzowskich” wśród działaczy klubu odparł: „W klubie są sympatycy GKS, Ruchu, Górnika i kilku innych klubów. U nas nie ma jedynej słusznej linii. Każdy prywatnie może kibicować komu chce. Tak się składa, że w Zarządzie kibicuje się wszystkim śląskim klubom. Przed meczem z GKS była seria artykułów o związkach Rozwoju z GKS. Przed meczem z Ruchem podobnie. To jest normalność, a nie chora zawiść do ludzi z jednego regionu”.

To jest normalność, a nie chora zawiść do ludzi z jednego regionu.

Na podstawie wspomnianych wcześniej pisemnych opinii, Rozwój zwrócił się do PZPN, o przeniesienie spotkania do Chorzowa na stadion Ruchu. Kluby doszły do porozumienia – Niebiescy byli organizatorem derbów, a katowiczanie pełnili rolę formalnych gospodarzy. Ruch poniósł wszelkie koszty, ale miał dla siebie zarobek z biletów. Drużyna trenera Dariusza Fornalaka nie musiała jednak oddać swej szatni i zajmowała tę samą ławkę rezerwowych, jak w czasie wszystkich meczów domowych przy Cichej.

Dlaczego Rozwój zdecydował się grać w Chorzowie?

– W przypadku, gdyby coś się stało na naszym stadionie lub wokół niego, prokurator zacząłby pewnie od tego, że wszyscy nas ostrzegali i to na piśmie. Byłoby pełne uzasadnienie żeby pociągnąć do odpowiedzialności organizatora, czyli nasz klub. Jasne, że tracimy atut własnego boiska, niestety w piłce często wygląda to tak, że na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo nie sport – tłumaczył wiceprezes Nowak w rozmowie z DZ przed derbowym meczem, przypominając, że takie same rozwiązanie zastosowano w 2016 roku w pierwszoligowych derbach z GKS-em Katowice. Rozwój był gospodarzem przy Bukowej, a GieKSa organizatorem meczu, który obejrzało 2.200 osób.

Dlaczego Rozwój również tym razem nie skorzystał ze Stadionu Miejskiego?

– Nawet o tym nie myśleliśmy – stwierdził Marcin Nowak. – Mecz na Bukowej trzeba byłoby zorganizować jako imprezę masową, którą należy odpowiednio wcześniej zgłosić (mecze Rozwoju przy Zgody są imprezami niemasowymi dla maksimum 999 widzów – red.). Obecność kibiców Ruchu, których miało być 2 tysiące, na pewno nie przeszłaby bez echa wśród fanów GieKSy. Bez udziału publiczności mogliśmy też zagrać u nas, co ocenialiśmy jako bezsensowny pomysł.
Sobotnie derby przy Cichej obejrzało 4.194 widzów. Kibice Ruchu żartowali, że to najlepsza ich wyjazdowa frekwencja. Wspominano, że w listopadzie 2015 roku w Gliwicach w meczu z Piastem było 3.300 fanów Niebieskich, choć obowiązywał wyjazdowy zakaz.

★ Z Ruchem Chorzów pożegnał się Bogusław Pietrzak, który pełnił ostatnio funkcję menedżera klubu. W sumie pracował przy Cichej prawie 12 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo