Ruch Chorzów: Jan Kocian nowym trenerem. Uratuje Niebieskich?

Jan Kocian został nowym trenerem piłkarzy Ruchu. Słowak zajmie na Cichej miejsce zwolnione przez Jacka Zielińskiego. 55-letni Kocian jako zawodnik grał w finałach mistrzostw świata we Włoszech, gdzie był kapitanem reprezentacji Czechosłowacji. Jako trener prowadził natomiast samodzielnie kadrę Słowacji i był asystentem trenera reprezentacji Austrii.

- Postawiliśmy na zagranicznego szkoleniowca, który najpierw grał w Bun-deslidze jako piłkarz, a potem pracował w Niemczech jako trener. Liczymy, że teraz tę niemiecką solidność przeniesie do gry naszej drużyny - powiedział prezes Ruchu Dariusz Smagorowicz.
Negocjacje ze Słowakiem toczyły się w Chorzowie od wtorku.Aby nie ujawniać tożsamości Kociana działacze spotykali się z nim nie w klubie, ale w jednym z hoteli. Dziś przed południem osiągnięto porozumienie. Kocian zamiast na trening udał się jednak... do domu, by przygotować się do przenosin do Polski.

Na Cichej pojawi się z powrotem jutro w południe. Najpierw spotka się z dziennikarzami na konferencji prasowej i oficjalnie podpisze kontrakt, a następnie przeprowadzi pierwsze zajęcia z drużyną. Wczorajszy trening Ruchu poprowadził jeszcze Dariusz Fornalak. Nie wiadomo jednak, jaką rolę asystent Jacka Zielińskiego będzie pełnił w nowym sztabie szkoleniowym, bo pomocnikiem Kociana ma być w Chorzowie jego rodak Michal Hipp, który ostatnio był asystentem w słowackiej kadrze.

- Cieszę się, że kolejni koledzy trenerzy ze Słowacji trafią do polskiej ligi. To dobrze świadczy o naszej pracy - powiedział Duszan Radolsky, słowacki trener Termaliki Nieciecza, który prowadził Ruch po jego powrocie do ekstraklasy w latach 2007-08. - Kociana znam bardzo dobrze. Był bardzo dobrym piłkarzem, a później prowadził naszą reprezentację. Ma doświadczenie z Bundesligi i wyznaje niemiecką filozofię futbolu. Od zawodników wymaga pełnego profesjonalizmu, bo tego nauczyli go w Niemczech. Czy to dobry trener dla Ruchu? Czas pokaże, czy działacze z Chorzowa dokonali dobrego wyboru. Sam uważam, że to bardzo inteligentny i rozsądny trener, a jego osobowość daje mu szansę na odniesienie tu sukcesu.

Bardziej wstrzemięźliwy w ocenach nowego szkoleniowca jest były gracz Ruchu Albin Wira, który na początku swojej ligowej kariery na Cichej miał okazję pracować pod okiem znakomitego słowackiego trenera Michala Vicana.

- To był wspaniały fachowiec, który doprowadził Ruch do dwóch tytułów mistrza Polski i mam z pracy z nim jak najlepsze wspomnienia - stwierdził Wira. - Jeśli chodzi o zatrudnienie Kociana, to uważam, że to ryzykowna decyzja, bo nie wiem na ile ten trener zna drużynę Ruchu i orientuje się w realiach klubu, a czasu ma bardzo mało, bo w ciągu sześciu dni czekają nas aż trzy ligowe mecze. Dla mnie nie liczy się, czy trener jest Polakiem czy obcokrajowcem. Ważne, żeby był fachowcem. Jeśli jednak on tak nie zna drużyny, jak my nie znamy jego, to trudno być dziś wielkim optymistą.

Pochodzący ze Zlatych Morawców 55-letni Kocian jako zawodnik grał w finałach mistrzostw świata we Włoszech, gdzie był kapitanem reprezentacji Czechosłowacji. Jako trener prowadził natomiast samodzielnie reprezentację Słowacji i był asystentem trenera reprezentacji Austrii.

Urodzony w 1958 roku Kocian jest wychowankiem ZTS Martin. Później grał na stoperze w Dukli Bańska Bystrzyca. W 1988 roku wyjechał do Niemiec i przez pięć sezonów grał w Bundeslidze w barwach Sankt Pauli, gdzie zakończył karierę. W reprezentacji Czechosłowacji w latach 1984-92 rozegrał 26 spotkań, a w trakcie MŚ w 1990 r. był kapitanem drużyny narodowej docierając z nią do ćwierćfinału.

CZYTAJ KONIECZNIE:
RUCH CHORZÓW MA NOWEGO TRENERA ZE SŁOWACJI

Trenerską karierę rozpoczął od asystentury w reprezentacji Słowacji, gdzie pomagał Jozefowi Vengloszowi. Później samodzielnie prowadził słowacką Duklę Bańska Bystrzyca i czeską Petrę Drnovice. Następnie wyjechał do Niemiec, gdzie pracował jako asystent w FC Koeln i Enitrachcie Franfurt. Następnie samodzielnie bez sukcesów prowadził drużyny z 2. Bundesligi, Rot-Weiss Erfurt i Sportfreunde Siegen.

3 listopada 2006 roku Kocian został selekcjonerem reprezentacji Słowacji , którą prowadził do 2008 roku. W latach 2008-09 roku był asystentem Karela Brücknera w reprezentacji Austrii. Ostatnie lata spędził w Chinach, gdzie prowadził dwa kluby - Jiangsu Sainty FC oraz South China AA Hongkong.

CZY NOWY TRENER NIEBIESKICH URATUJE RUCH CHORZÓW PRZED SPADKIEM? NAPISZ KOMENTARZ

*POGODA NA WRZESIEŃ 2013
*Koszmarny wypadek w Jasienicy: Jechał pod prąd i zginął w płomieniach [ZDJĘCIA +18]
*MISS POLKA 2013: Najpiękniejsze dziewczyny Polski wybrane! [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Kolejka Elka już działa! Zobacz całą trasę z lotu ptaka [ZDJĘCIA+ WIDEO]