Ruda Śląska. Miał szybko zarobić, zamiast tego stracił 1500 zł – kolejne oszustwo na doradztwo finansowe

Mieszkaniec Rudy Śląskiej, który zgłosił oszustwo na policję, chciał szybko zarobić na inwestycjach w kryptowaluty. Świetna okazja, która akurat się pojawiła, okazała się oszustwem. Rzekomy „doradca finansowy" kazał łatwowiernemu rudzianinowi zainstalować program AnyDesk służący do zdalnej obsługi komputera. Gdy 54-latek zalogował się do aplikacji bankowej, oszust błyskawicznie wyczyścił jego konto. Namierzenie naciągacza nie będzie łatwe, podobnie jak odzyskanie straconych pieniędzy.

Policjanci z Komendy Miejskiej w Rudzie Śląskiej przypominają, że inwestycje w kryptowaluty, dewizy, a także na rynku Forex są z założenia legalne. Należy jednak uważać na potencjalnych pośredników. Oszuści wykorzystują serwisy internetowe i podszywając się pod legalnie działających pośredników okradają zbyt ufne ofiary.

- Zalecamy wysoką ostrożność przed podjęciem decyzji o przeznaczeniu pieniędzy na taki cel. Wyłudzeń dokonują osoby, które podają się za tzw. brokerów inwestycyjnych – pracowników firm pośrednictwa i doradztwa inwestycyjnego. Firmy te reklamują swoje usługi w mediach społecznościowych, serwisach internetowych oraz aplikacjach mobilnych – czytamy na stronie KMP w Rudzie Śląskiej.

Jak informuje policja, oszuści często starają się uwiarygodnić swój przekaz za pomocą wizerunku zwykłego obywatela, który szybko zarobił współpracując z „pośrednikiem”. Korzystają również nielegalnie z wizerunków osób, które są powszechnie znane: sportowców, polityków, aktorów, dziennikarzy, celebrytów.

Przed powierzeniem komukolwiek swoich oszczędności należy zachować wzmożoną ostrożność. Perspektywa szybkiego zysku może uciszyć głos rozsądku, a konsekwencje mogą być identyczne, jak w przypadku oszukanego mieszkańca Rudy Śląskiej.