Siemianowice Śląskie: Pożar w jednym z mieszkań. Policja znalazła w płonącym lokalu tracącego przytomność mężczyznę

W poniedziałek, 8 sierpnia, po godzinie 10.00 policjanci z Siemianowic Śląskich znaleźli w płonącym mieszkaniu prawie nieprzytomnego mężczyznę, którym był 71-letni właściciel tego lokalu. Jak informuje policja, funkcjonariuszom udało się wynieść go na zewnątrz i udzielić mu pierwszej pomocy. W akcję ratunkową włączyli się również strażacy, którzy przystąpili także do gaszenia pożaru. W walce z ogniem wzięło udział pięć zastępów Państwowej Staży Pożarnej – w tym jedna z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie oraz Grupa Operacyjna z Komendy w Siemianowicach Śląskich.

Według policji, do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań przy ulicy Bytomskiej w Siemianowicach Śląskich, gdzie funkcjonariusze udali się zaraz po otrzymaniu zgłoszenia o pożarze. W związku z tym, że pojawili się na miejscu jeszcze przed przybyciem straży pożarnej, weszli do środka płonącego lokalu. Z okna mieszkania widać było wydobywający się dym, zaś wewnątrz policjanci zauważyli leżącego na podłodze mężczyznę. Jak informuje policja, był on już prawie nieprzytomny, ale funkcjonariuszom udało się wynieść go w bezpieczne miejsce. Okazało się, że poszkodowanym jest właściciel mieszkania, któremu natychmiast udzielono pierwszej pomocy. W akcję ratunkową włączyli się strażacy, a pożar został opanowany z udziałem pięciu zastępów Państwowej Straży Pożarnej.

Według policji, 71-letni mężczyzna, którego funkcjonariusze znaleźli w płonącym mieszkaniu, usiłował rozpalić w piecu, wskutek czego doszło do wybuchu pożaru. Właściciel lokalu nie był już w stanie wydostać się z mieszkania o własnych siłach i leżał na podłodze, tracąc przytomność.
Poszkodowanego przekazano służbie medycznej z Zespołu Ratownictwa Medycznego, zaś pożar został opanowany i ugaszony przez czternastu strażaków, bez konieczności ewakuowania lokatorów budynku.