Na środowy mecz z drużyną U21 Francji powołania dostało aż pięciu graczy z naszych klubów - Maciej Sadlok i Artur Sobiech z Ruchu Chorzów, Adam Marciniak z Górnika Zabrze oraz Kamil Glik i Kamil Wilczek z Piasta Gliwice. Ten ostatni zastąpił w młodzieżówce zabrzanina Mariusza Gancarczyka, który w sobotę doznał kontuzji.
Kadrowicze zebrali się na zgrupowaniu w Warszawie, skąd w poniedziałek po południu odlecieli do Francji. Spotkanie z rówieśnikami z drużyny "Trójkolorowych" odbędzie się w Biarritz. Aż czterech z powołanych graczy wystąpiło w sobotę w Chorzowie, gdzie Ruch podejmował Piasta.
- Oczywiście rozmawialiśmy o tym meczu z kolegami z Gliwic, bo razem podróżowaliśmy na zgrupowanie. Na boisku to my byliśmy górą, więc nie chcieliśmy dodatkowo pognębiać obydwu Kamili żartami, bo przecież następnym razem to Piast może wygrać - stwierdził Maciej Sadlok.
Trener kadry Andrzej Zamilski uważnie oglądał spotkanie na Cichej. Stoper Ruchu wypadł w nim lepiej niż rywalizujący z nim o miejsce na środku obrony Kamil Glik, ale przeciwko Francuzom mogą zagrać obaj, gdyż ta towarzyska konfrontacja jest tylko sprawdzianem przed wrześniowymi meczami eliminacji MME.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?