Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląska procesja przeszła przez Lipiny

Aldona Minorczyk-Cichy
Marzena Bugała
W Boże Ciało procesji w parafii św. Augustyna w Świętochłowicach-Lipinach od lat towarzyszy tłum fotoreporterów. Tym razem jednak na ich zdjęciach nie ma radosnych twarzy panien i młodych mężczyzn w tradycyjnych śląskich strojach. Ołtarze były jakby skromniej przystrojone, mniej też było kwiatów na ulicach. Mieszkańcy Lipin po prostu nie mają powodów do radości.

W dzielnicy ciągle wspomina się tragiczny pożar przy ul. Barlickiego sprzed tygodnia, w którym zginęło pięć osób.

- Wszystkich nas poruszyła tragedia. W modlitwach chcemy pamiętać o tragicznie zmarłych, poszkodowanych i ich rodzinach - mówił ks. Bogdan Wieczorek, proboszcz parafii.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z PROCESJI BOŻEGO CIAŁA W LIPINACH

Procesja nie poszła stałą trasą. Kilkaset osób podeszło pod spalony dom i modlili się za zmarłych. W wielu oczach pojawiły się łzy.

Na miejscu tragedii ciągle palą się znicze. Ludzie podchodzą, stoją w milczeniu, inni z niedowierzaniem kręcą głowami. W środę do parafii przyjechał abp. Damian Zimoń. Odprawił mszę za zmarłych.

Straż wezwano późno. Płonęła już klatka schodowa. Uwięzieni lokatorzy skakali z okien. Nie wiadomo jeszcze, co zawiniło: instalacja elektryczna - czy klienci pobliskiego sklepu monopolowego. Zaprószenie okna, czy celowe podpalenie? Na to pytanie odpowiedzi szukają prokuratorzy z Chorzowa.

ZOBACZ ZDJĘCIA I FILMY Z POŻARU KAMIENICY W ŚWIĘTOCHŁOWICACH

Kamienica paliła się już kilkakrotnie. Jej stan techniczny był fatalny. Podobnie zresztą jak większości domów w Lipinach - zaniedbywanych od kilkudziesięciu lat. Teraz na ich remonty także nie będzie łatwo znaleźć pieniądze. Lokatorzy spalonej kamienicy dostaną nowe mieszkania.

PRZECZYTAJ WSZYSTKO O POŻARZE KAMIENICY W ŚWIĘTOCHŁOWICACH

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!