W dzielnicy ciągle wspomina się tragiczny pożar przy ul. Barlickiego sprzed tygodnia, w którym zginęło pięć osób.
- Wszystkich nas poruszyła tragedia. W modlitwach chcemy pamiętać o tragicznie zmarłych, poszkodowanych i ich rodzinach - mówił ks. Bogdan Wieczorek, proboszcz parafii.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z PROCESJI BOŻEGO CIAŁA W LIPINACH
Procesja nie poszła stałą trasą. Kilkaset osób podeszło pod spalony dom i modlili się za zmarłych. W wielu oczach pojawiły się łzy.
Na miejscu tragedii ciągle palą się znicze. Ludzie podchodzą, stoją w milczeniu, inni z niedowierzaniem kręcą głowami. W środę do parafii przyjechał abp. Damian Zimoń. Odprawił mszę za zmarłych.
Straż wezwano późno. Płonęła już klatka schodowa. Uwięzieni lokatorzy skakali z okien. Nie wiadomo jeszcze, co zawiniło: instalacja elektryczna - czy klienci pobliskiego sklepu monopolowego. Zaprószenie okna, czy celowe podpalenie? Na to pytanie odpowiedzi szukają prokuratorzy z Chorzowa.
ZOBACZ ZDJĘCIA I FILMY Z POŻARU KAMIENICY W ŚWIĘTOCHŁOWICACH
Kamienica paliła się już kilkakrotnie. Jej stan techniczny był fatalny. Podobnie zresztą jak większości domów w Lipinach - zaniedbywanych od kilkudziesięciu lat. Teraz na ich remonty także nie będzie łatwo znaleźć pieniądze. Lokatorzy spalonej kamienicy dostaną nowe mieszkania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?