MKTG SR - pasek na kartach artykułów
16 z 38
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W Rudzie Śląskiej niemal każdy ją znał. Pomagała jak tylko...
fot. arc.

Śląskie. Odeszli w 2022 roku. Zmarli artyści, sportowcy, aktorzy, muzycy... Wspominamy ludzi, którzy wiele zrobili dla naszego regionu

Rudzki „Anioł wolontariatu” - Elżbieta Żurek

W Rudzie Śląskiej niemal każdy ją znał. Pomagała jak tylko mogła. Nie była obojętna na ludzką krzywdę. Zawsze angażowała się w akcje charytatywne organizowane na terenie miasta i aktywnie włączała się w życie miasta. Za swoje zaangażowanie na rzecz innych otrzymałam wspaniałą nagrodę w postaci tytułu Anioła Wolontariatu. Na co dzień pracowała w I Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Rudzie Śląskiej, gdzie uczyła informatyki.

Społeczniczka, mama trzech synów i nauczycielka z pasją, od miesięcy zmagała się z rakiem. Chłoniaka zdiagnozowano u niej w marcu 2020 roku. Zaczęło się od chrypki, potem pojawiły się wyczuwalne zgrubienia na szyi, a kiedy trafiła do lekarza, okazało się, że to nowotwór. W kwietniu rozpoczęła się pierwsza seria chemii. Pani Elżbieta nie poddała się. Wielokrotnie pisała w mediach społecznościowych, że wierzy, że uda jej się wygrać tę walkę. Miała też olbrzymie wsparcie – zarówno w rodzinie, jak i w znajomych.

- Nadal uczyłam moich uczniów, angażowałam się w pomoc innym, bo to moja pasja. We wrześniu badanie PET wykazało, że udało się – rak zniknął. To był najcudowniejszy dzień. Znowu mogłam planować życie z rodziną, nowe przedsięwzięcia w szkole i działania dla lokalnej społeczności. Niestety, szczęście było bardzo krótkie. W marcu tego roku nastąpił nawrót choroby – pisała pani Elżbieta.

Do tej pory sama niosła pomoc potrzebującym, a kiedy poinformowała rudzian o swojej chorobie, ci zorganizowali zbiórkę na jej leczenie, bowiem szansę na wyzdrowienie dawała jedynie kosztowna terapia zagraniczna. Okazało się, że może wyzdrowieć, jeśli przejdzie specjalistyczną terapię Car T-Cell, a ta nie jest refundowana w Polsce. Trzeba było zebrać aż 1,5 mln złotych! Nie udało się. Zebrano 746 935 zł, co także jest zawrotną sumą. Trwała walka z czasem, a suma potrzebna do zdobycia była olbrzymia. Kolejny cios przyszedł w lutym tego roku, kiedy pani Elżbieta zachorowała na COVID-19...

Mąż społeczniczki poinformował w czwartek, 3 marca, że pani Elżbieta „walczy na granicy życia i śmierci”. Niestety, walka z nierównym przeciwnikiem zakończyła się. Pani Elżbieta zmarła w nocy z 3 na 4 marca 2022 roku, w wieku 59 lat. O jej śmierci poinformował jej mąż, a następnie przedstawiciele Fundacji aktywni My.

- Kochane Anioły Elżbiety. Dziś w nocy zmarła moja najukochańsza żona, przyjaciółka, matka moich synów i niezwykła kobieta. Wierzę, że czuła naszą obecność, to jak mocno ją wspieramy. Kto ją znał, ten wie, że ona nigdy się nie poddawała, lecz ten jeden raz przegrała najważniejszą walkę w swoim życiu. Wczoraj wieczorem miała jeszcze tyle sił, żeby zadzwonić i się pożegnać. Prosiła mnie żebym przekazał żeby o niej pamiętać. Proszę więc Was Anioły Elżbiety - nie zapomnijcie o niej, bo dopóki jest w naszej pamięci, będzie wśród nas – napisał Janusz Żurek.

- Z wielkim smutkiem i pękniętym sercem przekazujemy wiadomość...po ogromnej i bardzo trudnej walce dzisiaj w nocy odeszła Ela...Nasz Anioł. Mimo ciężkiej choroby, zawsze w sercu miała przede wszystkim innych, martwiąc się i pomagając do samego końca. Elu nigdy o Tobie nie zapomnimy...na zawsze... – napisali przedstawiciele Fundacji Aktywni My na swoim facebookowym profilu.

Zmarłą wspominają jej przyjaciele, znajomi, władze miasta.

- Właśnie otrzymałem wiadomość o śmierci śp. Elżbiety Żurek. To niepowetowana strata dla rodziny, bliskich, znajomych oraz dla naszego miasta. Pani Elżbieta była bardzo zaangażowaną społeczniczką, potrafiącą skupić wokół siebie grono aktywnych osób. Ruda Śląska, a zwłaszcza dzielnica Ruda i tamtejsze liceum, bardzo wiele Jej zawdzięczają – napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Wiceprezydent Krzysztof Mejer wspomina, że po raz pierwszy spotkał Elżbietę Żurek w 2017 roku, kiedy walczyła w obronie platanów na ulicy Mickiewicza.

- I choć nie przyłożyłem ręki do ich wycinki, zdrowo wówczas oberwałem. Spotkaliśmy się wtedy w LO. Wysłuchałem argumentów obrońców tych drzew i zablokowałem decyzję o wycince. Wtedy powstała na FB grupa Radzi Rudzie – wspomina Krzysztof Mejer.

Wspomniana facebookowa grupa to jedna z lepszych źródeł informacji o mieście. Wszelkie informacje o wydarzeniach odbywających się w Rudzie Śląskiej, wypadkach, akcjach charytatywnych czy imprezach pojawiają się tam błyskawicznie. Informacje publikują tam mieszkańcy, a moderowaniem zajmowała się pani Elżbieta oraz jej mąż.

autor: Magdalena Mikrut-Majranek

Zobacz również

Śmiertelny wypadek na drodze z Wrocławia do Legnicy. Jedna osoba nie żyje, 3 są ranne

Śmiertelny wypadek na drodze z Wrocławia do Legnicy. Jedna osoba nie żyje, 3 są ranne

Niemieckie media doceniły dobrą postawę BVB. Jednak Real znów był niezawodny

Niemieckie media doceniły dobrą postawę BVB. Jednak Real znów był niezawodny

Polecamy

"Wtedy myślałem, że Legia Warszawa zostanie mistrzem Polski"

TYLKO U NAS
"Wtedy myślałem, że Legia Warszawa zostanie mistrzem Polski"

Policja z Kłobucka zatrzymała kobietę jadącą ponad 100km/h w terenie zabudowanym!

Policja z Kłobucka zatrzymała kobietę jadącą ponad 100km/h w terenie zabudowanym!

Gliwicki policjant na wolnym wraz z mieszkańcami uratował 79-letniego seniora

Gliwicki policjant na wolnym wraz z mieszkańcami uratował 79-letniego seniora