5 z 17
Poprzednie
Następne
Śląskie słowa, którymi się w Polsce nie dogadasz. Znaczą coś innego. Czyli śląskie słowa są jakieś inne
4. Kucać
Po polsku: przysiąść na zgiętych kolanach
Po śląsku: kaszleć
„Łazisz bez czopki a potym kucosz jak stary tuberok” - jeśli śląska teściowa skarci cię za – że tak to ujmiemy – frywolny ubiór podczas np. jesienno-zimowej pogodowej depresji, nie protestuj. Kucosz. Kucosz i nie chodzi o przysiady czy inną gimnastykę. Kucać to na Śląsku znaczy kaszleć, a kaszel na Śląsku w ostatnich tygodniach to nie jest dobry znak, więc lepiej nie kucaj. Aha, polskie „kucać” to po śląsku „czympieć”.