Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spaliły się cztery samochody dostawcze. Policja nie wyklucza podpalenia

JAK
Cztery samochody dostawcze spłonęły w niedzielny wieczór w Bielsku-Białej. Auta były zaparkowane na prywatnej posesji przy ul. Krakowskiej. Na szczęście nikt nie został ranny. Policja nie wyklucza, że było to podpalenie.

Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy bielskiej straży pożarnej poinformowała, że paliły się trzy fordy transity i jeden citoren jumper. - Na miejsca zdarzenia wezwano policję ze względu na fakt, iż istniało podejrzenie podpalenia. Dalsze czynności prowadzi policja - dodała Pokrzywa.

Policja nie wyklucza podpalenia, ale twierdzi, że nie ma ono nic wspólnego z podpaleniami samochodów, do których doszło przed niespełna miesiącem przy ul. Skośnej w osiedlu Słonecznym, gdzie podpalonych zostało siedem samochodów.

- Absolutnie nie można łączyć tych podpaleń - powiedziała Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej policji.


*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!