Śląskie warsztaty regionalne odbyły się w Szkole Podstawowej nr 36 w Katowicach. Działaniom akcji w tej edycji towarzyszy przesłanie Szkoła dla społeczności - społeczność dla szkoły.
- Chcemy zachęcić szkoły, aby przy współpracy z samorządami lokalnymi wraz z innymi organizacjami, angażowały się w życie lokalnego środowiska - mówi Jarosław Herrmann, koordynator programu.
Nad perspektywami i sposobami współpracy szkół i samorządów lokalnych wspólnie z nauczycielami debatowali przedstawiciele władz samorządowych.
- Dzisiaj nie zawsze stać rodziców na wypełnienie dziecku wolnego czasu. Dlatego ogromną rolę muszą tu odegrać organizacje pozarządowe, kluby i świetlice oraz samorządy współfinansujące różnego rodzaju programy profilaktyczne i inicjatywy. Takim przedsięwzięciem jest podręcznik "Bezpieczne dziecko - przyjaciel Sznupka. Bezpieczny gimnazjalista". Jest to autorski program naszego miasta - mówiła Izabela Kminikowska, przewodnicząca komisji edukacji Rady Miasta Katowice.
Podczas debaty nauczyciele zwracali uwagę na problemy prawne wynikające z umieszczenia dziecka w ośrodku socjoterapeutycznym czy młodzieżowym ośrodku wychowawczym.
- Mamy ucznia z orzeczeniem o umieszczenie go w takim ośrodku, ale rodzice odwołali się od tej decyzji do sądu. Chłopak ma kuratora, wagaruje, a rodzice nie chcieli się nawet zgodzić na zbadanie dziecka w poradni psychologiczno-pedagogicznej - mówiła jedna z nauczycielek z Czerwionki Leszczyn. - Czujemy, że odbijamy się od ściany, a prawo nie działa tak jak powinno - podsumowała.
O tych problemach wie Ewa Baran, dyrektor Wydziału Edukacji i Nauki w Urzędzie Marszałkowskim w Katowicach.
- Dlatego warto zastanowić się, co zrobić, żeby to dziecko ratować póki jest na to czas - mówiła.
Zdaniem Doroty Pankiewicz, dyrektorki Szkoły Podstawowej nr 36 w Katowicach, to właśnie prawo w wielu przypadkach nie pozwala skutecznie rozwiązać szkolnych problemów.
- Postępujemy zgodnie z procedurami, zawiadamiamy o zdarzeniu policję, o sprawie wie sąd rodzinny, ale okazuje się na przykład, że nie ma dla ucznia miejsca w ośrodku. Weźmy sprawę wypełniania obowiązku szkolnego. Możemy nakładać na rodziców kary, ale nie możemy ich wyegzekwować - opowiada dyrektorka.
W dyskusji wzięła także udział Aleksandra Radzioch-Dzienis z Kuratorium Oświaty w Katowicach.
Program Szkoła bez przemocy prowadzi Polska Dziennik Zachodni wraz z Fundacją Grupy Telekomunikacji Polskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?