Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spowiedź heretyków. Trzeba umieć wybaczyć sobie i odpokutować winy [ŚLĄSK PLUS]

Katarzyna Kapusta
W Zakładzie Karnym w Wojkowicach obecnie jest ponad 1000 osadzonych, nadzoruje ich 293 funkcjonariuszy
W Zakładzie Karnym w Wojkowicach obecnie jest ponad 1000 osadzonych, nadzoruje ich 293 funkcjonariuszy Lucyna Nenow/Dziennik Zachodni
Do Zakładu Karnego w Wojkowicach trafili z różnych powodów. Początkowo obwiniali wszystkich, tylko nie siebie. W tym miejscu refleksja nie przychodzi ani szybko, ani łatwo. Najpierw trzeba zrozumieć swoje błędy

Już samo słowo "więzienie" budzi skrajne emocje. Człowiek 24 godziny na dobę jest pod stałym nadzorem. Spaceruje, kiedy mu każą, je o określonych porach. Odizolowany od świata zewnętrznego na własną prośbę i przez własną głupotę. Do czasu, gdy zrozumie, że trafił tu nie dlatego, że system się na nim mści. Refleksja nie przychodzi łatwo, a sam proces resocjalizacji jest trudny. Otrzeźwienie przychodzi dopiero, gdy więźniowie zaczynają rozumieć, dlaczego się tu znaleźli. Wybrałam się do Zakładu Karnego w Wojkowicach, by porozmawiać ze skazanymi o życiu i żalu za grzechy.

Gdy wszystko zaczynało się układać, wsadzili mnie

Zakład karny to miejsce specyficzne, już samo przekroczenie bramy wywołuje ciarki na całym ciele. Oddzielony od świata wysokim murem budynek, wszędzie służba więzienna, kamery, każdy wchodzący musi się wylegitymować i uzyskać przepustkę. Trafiłam do małego pokoju, w którym oprócz mnie był jeszcze funkcjonariusz Służby Więziennej. Nie mogę zostać sam na sam z więźniem, nawet w półotwartej części zakładu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!