Symulowanie formowania galaktyk to pierwsze zadanie dla najpotężniejszego superkomputera o nazwie Frontier

Skrót CHOLLA wywodzi się od nazwy Computational Hydrodynamics on Parallel Architecture, co zakłada zastosowanie w systemach z akceleratorami obliczeniowymi GPU. Założeniem projektu jest symulowanie zmian w galaktyce podobnej do Drogi Mlecznej w rozdzielczości wystarczająco wysokiej, aby dało się uwzględnić powstawanie, ewolucję i śmierć pojedynczych gwiazd. – Dostęp do tej eksaskalarnej maszyny to jak zupełna zmiana zasad gry dla problemów, które można symulować – powiedział Evan Schneider, profesor asystujący Fizyki i Astronomii na Uniwersytecie Pittsburgha.

Frontier będzie oferował ponad 1 eksaFLOPS mocy obliczeniowej, za którą odpowiadać będą zainstalowane w nim procesory AMD Epyc i akceleratory obliczeniowe AMD Instinct. Superkomputer umożliwi między innymi przeprowadzenie przykładowej symulacji dla Drogi Mlecznej, która składa się z 10 tysięcy komórek sześciennych przeliczanych na przestrzeni 500 milionów lat – to będzie pierwsza taka symulacja, jaką kiedykolwiek stworzono.

– Większość portowania CHOLLA na sprzęt AMD została zrealizowana przez HIP w ciągu kilku godzin – wyjaśnił Reuben Budiardja, naukowiec obliczeniowy ORNL.

Dodajmy, że Oak Ridge National Laboratory to ośrodek naukowy finansowany przez Departament Energii Stanów Zjednoczonych (United States Department of Energy, DOE). Znajduje się w Oak Ridge, w stanie Tennessee. Roczny budżet ORNL wynosi ponad 1,4 miliarda dolarów. Frontier to nie pierwszy superkomputer wykorzystywany w Oak Ridge National Laboratory. Od 2005 roku ORNL wdrożył Jaguara, Titana i Summita - w swoim czasie były to najszybsze superkomputery na świecie. W przypadku Frontiera łączna wartość przyznanego kontraktu szacowana jest na ponad 600 milionów dolarów. (źródło: ORNL, AMD)