Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześciolatki do szkoły pójdą dwa lata później

Katarzyna Domagała
123RF
Ministerstwo Edukacji Narodowej znów nie daje spokoju rodzicom 6-latków. Najnowszy pomysł, na jaki wpadł rząd, to odroczenie obowiązku szkolnego dla dzieci o kolejne dwa lata. Krystyna Szumilas, minister edukacji narodowej, już przekazała do konsultacji społecznych projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty.

Jeśli nowy zapis zostanie przyjęty, to to, czy sześciolatek pójdzie od września przyszłego roku do szkoły, czy też nie będzie zależeć wyłącznie od woli rodziców - dokładnie tak, jak to jest obecnie. Zaś obowiązek posyłania 6-latków do szkół ruszy we wrześniu 2014 roku.

Grzegorz Żuławski, rzecznik resortu edukacji, przekonywał w mediach, że przesunięcie reformy wynika z tego, iż w tym roku zbyt mało 6-latków rozpoczęło naukę w pierwszych klasach (w woj. śląskim zaledwie 16,4 proc.). Przyznał również, że niektóre szkoły nie były gotowe na przyjęcie maluchów. Zaś przesunięcie terminu wprowadzenia obowiązku nauki ma umożliwić samorządom skorzystanie m.in. z programu "Radosna szkoła". W Śląskiem do tej pory skorzystało z niego blisko 75 proc. szkół podstawowych.

Po konsultacjach projekt trafi do Sejmu (prawdopodobnie pod koniec grudnia br.). Posłowie muszą się spieszyć ze zmianą, bo bo zgodnie z obowiązującym prawem, o które mocno walczyła poprzednia minister edukacji Katarzyna Hall - wszystkie sześciolatki do pierwszych klas powinny pójść już we wrześniu 2012 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!